Nie pierwszą już garażówkę zorganizowano wczoraj w południe. Jak mówi Andrzej Błażewicz - takich rzeczy trudno szukać w sklepach odzieżowych.
Na pewno kryje się za tym potrzeba zwiększenia kubatury na kostiumy nowe, które cały czas powstają. Ale przede wszystkim to jest chęć dzielenia się tymi zasobami. Dostaną drugie życie i zobaczymy poznaniaków w strojach, które były na scenie wykorzystywane.
Wyprzedaż była jedną z atrakcji kończących sezon w Teatrze Polskim w Poznaniu.