Znany jest już podstawowy program uroczystości w Gnieźnie i Poznaniu. Ta zgodność dla młodego pokolenia jest normą, tymczasem starsi pamiętają jeszcze jak 50 lat temu władze PRL przeszkadzały Kościołowi świętować - organizując równolegle tysiąclecie Państwa Polskiego. Ma o tym przypominać film dokumentalny realizowany właśnie w Gnieźnie.
Film o tym, co działo się w Gnieźnie 50 lat temu będzie pokazywany w kwietniu na wystawie z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski. Realizatorom zostało jeszcze kilka dni zdjęciowych. Niewykluczone, że twórcy skorzystają też z fragmentów Polskiej Kroniki Filmowej z 1966 roku.
---
Przewodniczący Episkopatu Polski zaprosił rząd na obchody 1050-lecia Chrztu Polski. Specjalne zaproszenie arcybiskup Stanisław Gądecki skierował na ręce premier Beaty Szydło - poinformował rzecznik prasowy Episkopatu Polski ksiądz Paweł Rytel- Andrianik. Duchowny przypomina, że 1050, rocznica Chrztu Polski to jubileusz wiary katolickiej i polskiej państwowości.
W związku z tym wszyscy są zaproszeni na obchody, które odbędą się w Gnieźnie i w Poznaniu w dniach od 14 do 16 kwietnia. Zaproszenie zostało wysłane w imieniu całego Episkopatu Polski. W uroczystościach w Poznaniu będzie uczestniczył także prezydent Andrzej Duda. W tych dniach zaplanowano również uroczyste posiedzenie Zgromadzenia Narodowego i zebranie Episkopatu.
Rafał Muniak/tj/szym
Ano nie było go.
Ten Chrzest polski to ściema krzyżowców, obcych nam kulturowo w tamtym czasie, tak samo, a nawet bardziej jak w dzisiejszych czasach muzułmanie.
Badanie naukowe, wykopaliska świadczą jednoznacznie zupełnie coś odwrotnego do tego co podaje KK, a KK podaje to co jest korzystne w jego aktualnym interesie.
zwrotu zagrabionych rzeczy a takich jak relikwie świętych czy błogosławionych !
I mógłbym pisać jeszcze że święta ziemia też została zagrabiona ... ,i w ogóle ...!
Tylko rodzi się dylemat w którym biorą udział wszyscy błogosławieni !
Czy w tych "przeklętych" szkołach wybudowanych z inicjatywy walczących z Kościołem Instytucjonalnym
powinno i należy prowadzić katechizację dzieci i młodzieży.
Kiedyś nawet nie potrzebna była umiejętność pisania i czytania ,by wypełnić wymagania religijne
niezbędne do bycia Katolikiem .