NA ANTENIE: PIESN O CEGLE/IZABELA TROJANOWSKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Prezydenci na obchodach Czerwca '56

Publikacja: 24.06.2016 g.18:13  Aktualizacja: 26.06.2016 g.11:19 Adam Michalkiewicz
Poznań
Prezydent Polski Andrzej Duda i Węgier János Áder wezmą udział w obchodach 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 roku. Ich udział został oficjalnie potwierdzony.
obchody czerwca 2013 (1) - Jacek Kosiak
/ Fot. Jacek Kosiak

Uroczystości zaplanowano na wtorkowy wieczór w stolicy Wielkopolski. Do Poznania przyjedzie też były prezydent Lech Wałęsa. Wszyscy będą przemawiać pod poznańskimi krzyżami.

Znany jest już cały program obchodów. Po mszy w kościele Ojców Dominikanów, przy pomniku Czerwca na Placu Mickiewicza jako pierwszy przemówi prezydent Polski, a po nim prezydent Węgier. Jako trzeci głos zabierze prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, a następnie Lech Wałęsa.

Zaplanowano również przemówienia prezes Stowarzyszenia "Poznański Czerwiec 1956" Aleksandry Banasiak oraz szefa wielkopolskiej Solidarności Jarosława Langego. Zastępca dyrektora Gabinetu Prezydenta Poznania Tomasz Lisiecki poinformował dziś, że oprawę muzyczną uroczystości zapewni Orkiestra Miasta Poznania działająca przy MPK. Prezydent miasta zrezygnował z udziału wojska w tej uroczystości. Nie chciał, aby w apelu pamięci wspomniano ofiary katastrofy smoleńskiej. 

Jak informuje Urząd Miasta wspomnienie poległych zostanie odczytane przez osobę cywilną. Uroczystości zakończy widowisko multimedialne "czerwiec 1956". Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann zwrócił się do mieszkańców Poznania i Wielkopolski z apelem, aby wywiesić tego dnia flagi. O udział we wtorkowej mszy i późniejszych uroczystościach zaapelowali do swoich członków przedstawiciele Społecznego Komitetu obchodów  rocznicy Wielkopolska Prawica.

Adam Michalkiewicz/as

http://radiopoznan.fm/n/WAuDXJ
KOMENTARZE 10
radca 27.06.2016 godz. 00:22
@ do radcy.
Pomyje?
To są fakty, a z faktami się nie dyskutuje, co najwyżej się je podważa.
Ty nie poważyłeś żadnego i nie jesteś w stanie podważyć.
To bąknięcie o "demokratycznie rzekomo wybranego" to co to ma być?
Kwestionujesz legalność wyboru Prezydenta Miasta?
Na jakiej podstawie imputujesz mi obrażanie innych?
Przyzwoitość nakazuje uzasadnienie takiego zarzutu.
Użyte przeze mnie słowo "robole" jest uzasadnione, a ponieważ osobiście znałem te osoby, to zaręczam, że słowo to, w tym kontekście użyte ich nie obraża.
Dlaczego mnie obrażasz?
Za kogo się uważasz, by mnie obrażać, krów razem nie pasaliśmy.
Ja też jestem mieszkańcem Poznania i to od pokoleń.
Też widzę to rządzenie miastem od lat, a nawet znam mechanizmy tego rządzenia.
Też rozmawiam z ludźmi mieszkańcami Poznania i okolic, a nawet z ludźmi z różnych zakątków Wielkopolski i świata, którzy w Poznaniu bywają, prowadzą interesy.
Też mi się wiele rzeczy nie podobało i nie podoba, czemu nie jeden raz dałem temu publiczny wyraz.
Ale jestem świadomy, granic kompetencji i odpowiedzialności Prezydenta Miasta.
To nie jest wina Prezydenta Jaśkowiaka, że projektant skopał projekt, albo jakiś urzędnik 10 lat temu nie uaktualnił dokumentacji, albo jakiś poseł ustanowił niejednoznaczne przepisy prawa, kłócące się ze zdrowym rozsądkiem, czy jakiś sąd po latach, taki a nie inny wydał wyrok.
Piszesz o asyście wojskowej, ale pomijasz uwarunkowania tej asysty, czyli treść Apelu poległych.
Wybacz nie podpiszę się, nie zaryzykuje, aby taki kłamliwy Apel poległych ponownie w Poznaniu został odczytany.
Aby ponownie pluto mi w twarz takimi apelami, takim zakłamywaniem historii, czynów moich przodków, mojej rodziny, moich.
Co do "obietnicy-kiełbasianej" to nie pierwsza i nie ostatnia obietnica, i godne to pożałowania, ale jako Poznaniak nie zgadzam się by miejskie grunty, nasze (moje) wspólne grunty, sprzedawano za 10% wartości rynkowej.
W przeciwieństwie do Ciebie nie uważam, by Lech Wałęsa, czy Lech Kaczyński dokonali zdrady "stołowo-okrągłej", a nawet uważam, że gdyby tego okrągłego stołu nie było, to nie pisałbyś tych postów.
Mało tego, uważam, że bez rzetelnej uczciwej oceny (rozliczenia) II RP nie da się uczciwie, rzetelnie rozliczyć, ocenić czasów PRL , a nawet III RP.
A do tego oprócz dobrej woli potrzebny jest wgląd w wiele archiwów nie tylko rosyjskich, nie tylko PZPR, ale wielu państw, i wielu kościołów, wielu partii, wielu instytucji i wielu organizacji..
A gwizdać to sobie możesz, to tylko będzie świadczyć o Tobie, albo tłumie za którym się schowasz.
A jak będziesz stał przy mnie czy moich kolegach to poczujesz moc "robola', ale nie podczas tej uroczystości.
----
Pokaż mi proszę półmilionowe miasto, milionową aglomerację, w której tramwajów jest więcej niż rowerów.
Rychu 26.06.2016 godz. 23:28
Tej @do radcy... Pamiętaj, że to -po polsku mówiące - WOJSKO, do robotników także po polsku mówiących, strzelało.
Do tej uroczystości wojsko pasować będzie jak świnia do siodła.
Wypowiadaj się też w imieniu swoim, a nie wszystkich Poznaniaków.
Poprawną pisownię języka polskiego przy okazji ćwicząc. I nie zagwiżdż się na śmierć brunatny chłopcze.
do radcy 26.06.2016 godz. 10:06
Co to za pomyje? Czytam i stanowczo staję po stronie piszącego" Do redakcji". Pochlebiasz "Bolka" obrażasz innych, wyrażasz zdanie o Jaśkowiaku jako zbawcy Poznania. To wszystko bzdury i jak już napisałem ..pomyje. A wypisuj ile chcesz. Na szczęście mieszkamy w Poznaniu, codziennie widzimy to jaśkowiakowe rządzenie, słyszymy komentarze na przystankach MPK, w tramwajach, których mniej niż ..rowerów, kierowców tkwiących godzinami w zatorach przez nieprzemyślane remonty, przez tchórzostwo demokratycznie rzekomo wybranego, gdy mieszkańcy Sarmackiej idą prosić o realizację "Obietnicy-kiełbasianej" A pisz ile chcesz tych pomyj, my Poznaniacy wiemy swoje. A asysta wojskowa byłaby symbolem pojednania w stosunku do Czerwca '56, obecność zdrajcy stoczniowego i stołowo okrągłego jak jego samo lico jest przygotowywaną jawnie prowokacją i ręczę Tobie, że gwizdów nie zabraknie. Oby tylko na gwizdach się skonczyło. Ku chwale Ojczyzny Towarzyszu "radco"
radca 26.06.2016 godz. 09:42
@ Do redakcji.
brak asysty wojskowej nie jest pogwałceniem tego święta, a raczej uszanowaniem pamięci czynu robotników, uczestników Poznańskiego czerwca 1956
Przypominam, że nie ma już Ludowego Wojska Polskiego, a są zawodowe Polskie Siły Zbrojne.
To istotna różnica zważywszy na zachowania żołnierzy wtedy i dziś przy wygłaszaniu Apelu poległych.
Prezydent Lech Wałęsa, światowy symbol Solidarności, uznany skuteczny przywódca robotników ma bardzo wiele wspólnego z Czerwcem 1956, szczególnie ze Stanisławem Matyja. Obaj "robole" z dołu drabiny fachowości robotników (właściwie przyuczeni do zawodu), baj krzykacze, obaj żywiołowi, obaj konfabulanci, obaj potrafiący stanąć na wysokości zadania gdy tego ludzi pracy wymagała, obaj potrafiący udźwignąć odpowiedzialność za swe i robotników działania, obaj mający uwikłania "płatnej współpracy" ze służbami specjalnymi.
Obaj kreowani na bohaterów, na symbole, z tą różnicą , że Lech Wałęsa przez robotników, co z bólem, ale uszanowała nawet warszawska inteligencja (casus z 1981r i podmiany na Z.B.), a Stanisław Matyja po latach i przez wiadome siły purpuratów prowadzące są politykę zawłaszczania historii i pamięci robotniczego Poznańskiego Czerwca 1956 r., dla przykrycia swych haniebnych działań, choćby ślubowania wierności PRL złożonemu w końcu 1953 roku czy zdrady kosztującej nas Polaków utratą państwa (suwerenności, niepodległości) na setki lat i to skutkującej do dnia dzisiejszego.
Co do prowadzących to nie mam rozeznania, a Twa uwagę traktuje jako upolitycznienie obchodów Rocznicy.
Dlatego przypominam,że Prezydent Jacek Jaśkowiak w przeciwieństwie do J.E. Metropolity, został wybrany wolą suwerena jakim są mieszkańcy miasta Poznania.
I jestem pewien, że jak każdy Prezydent Miasta Poznania tak wybrany, bez względu na przynależność partyjną, zagwarantuje godne dla ludzi pracy miasta Poznania I Wielkopolski uroczystości rocznicowe, i ochroni je od politycznych gierek lokalnych i zewnętrznych graczy.
Do redakcji 25.06.2016 godz. 08:52
Dziękuję za przedstawienie w skrócie programu. Po przeczytaniu jestem przekonany, że spokojnie pod Krzyżami nie będzie. Brak asysty wojskowej a obecność L.Wałęsy jest skrajnym pogwałceniem tego święta. Cóż takiego ma wspólnego agent "Bolek" z Czerwcem 1956 roku? Dlaczego też nie napisano, że prowadzący to ludzie POpierający POprzednią władzę? To nie jest fair. Obecnośc "Bolka" zakłóci spokój obchodów.
hetman 25.06.2016 godz. 07:42
Warto przyjść na plac by wspomnieć ofiary czerwonych zapitych prymitywów.
libero 25.06.2016 godz. 01:03
No i czym są dla Was NEGATYWNE EMOCJE ???????????????
libero 25.06.2016 godz. 01:02
Droga Redakcjo RM.
Kto z Was ma prawo do weryfikowania , który komentarz wywoła negatywne emocje ??????
Kto Wami steruje i kto daje Wam wytyczne co można '' mówić '' a czego nie można '' mówić '' pisać ????>?
grodziska pyra 25.06.2016 godz. 00:55
Podobno KOD przy okazji chce zaistnieć.
Jacek 25.06.2016 godz. 00:25
Sprawdzam czy usuwacie komentarze

Jeżeli są obraźliwe, łamią prawo, albo są obliczone na wywołanie negatywnych emocji - usuwamy - redakcja.