Na szkolenie do Międzyrzecza przyjechali rezerwiści z całej Wielkopolski. Byli wśród logistycy, inżynierowie, informatycy, nauczycie, a także zawodowi wojskowi.
Na wypadek konfliktu zbrojnego tacy jak my uzupełniają zawodowców. Co jakiś czas armia wzywa rezerwistów i zapoznaje ich z nowym sprzętem oraz doskonali w skutecznej realizacji zadań.
Ćwiczenia odbywały się w symulowanym polu walki odtwarzając realistyczną sytuację ataku na nasz kraj.
Od czasu, gdy byłęm podchorożym w szkole oficerskiego w wojsku zmieniło się wszystko. Od stołówki, która przypomina najlepszą restauracje po sprzęt, który wygląda i działa jak na amerykańskich filmach.
Wojsko polskie w tym roku wezwie na ćwiczenia 50 tys. rezerwistów.
Więcej na: http://17wbz.wp.mil.pl