NA ANTENIE: JOZIN Z BAZIN (ORYGINAL)/MLADEK BAND
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Dr Szczepan Cofta: Gdyby usunąć nałóg palenia tytoniu, czekałaby nas rewolucja zdrowotna

Publikacja: 11.04.2023 g.09:37  Aktualizacja: 11.04.2023 g.14:14
Poznań
Krajowy ekspert od chorób płuc i naczelny lekarz Szpitala Uniwersyteckiego w Poznaniu był gościem porannej rozmowy Radia Poznań.
dr szczepan cofta - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Coraz więcej osób w wieku od 40 do 50 lat choruje na raka jelita grubego i raka płuc. Jak podkreślił doktor Szczepan Cofta, to w dużej mierze efekt złych nawyków.

Oczywiście, myślę że jest cały szereg karcynogenów, czyli substancji nowotworzących, wpływających na nowotworzenie, część z nich jest rozeznanych, tutaj przewód pokarmowy to jest kwestia absolutnie diety, dieta bogata w tłuszcze, dieta obfita z pożywieniem smażonym, też część czynników jest na pewno nie rozeznanych, a powoduje zwiększenie zapadalności na nowotwory przewodu pokarmowego. W przypadku raka płuca sprawa jest ewidentna, związana z paleniem papierosów

- mówi dr Cofta.

Palenie stanowi 90 procent wszystkich czynników wywołujących raka dróg oddechowych. Szczególnie narażone są osoby palące ponad 10 papierosów na dobę i mające w rodzinie osoby po nowotworze płuc.

Zdrowy tryb życia ogranicza ryzyko zachorowania na raka. To przede wszystkim dieta, aktywność fizyczna i odpowiedni sen.

Poniżej cała rozmowa:

Cezary Kościelniak: Jesteśmy w poświątecznym nastroju. Część z nas zakosztowała nie tylko dobrego jedzenia, ale też spaceru czy innego sportu. Czy medycznie jest potwierdzone, że zdrowy tryb życia przekłada się na długie życie, czy też jakość życia?

Dr Szczepan Cofta: Bardzo szeroko przeprowadzone badania populacyjne potwierdziły, że około jednej trzeciej naszego zdrowia jest w naszych rękach, czyli zależy od tego w jaki sposób się sparujemy, się żywimy, ćwiczymy, uprawiamy sport, w jaki sposób śpimy też. W dużej części jest to sprawa genetycznie uwarunkowana, trochę cywilizacyjnie, bo gdybyśmy przenieśli się do pierwotnych cywilizacji, czy afrykańskich, byśmy nie doświadczyli czym są choroby cywilizacyjne, ale bezwzględnie jedna trzecia jest w naszych rękach i tych kilka czynników, które są przez nas modyfikowalne, jest bardzo ważnych.

Które to są czynniki?

Na pewno dieta. To podstawowe. Drugie to ruch fizyczny. I tutaj mój osobisty konik. Rzecz od pewnego czasu coraz częściej poruszana, czyli zdrowy sen.

Zdrowy sen?

Tak. Śpimy jedną trzecią naszego życia i ten sen ma też być przestrzenią wypoczynku, regeneracji ośrodkowego układu nerwowego, dobrego oddychania, regeneracji funkcji metabolicznych naszego organizmu i żeby dobrze funkcjonować, trzeba dobrze spać.

To znaczy wystarczająco długo?

Spać w dobrze dobranym łóżku. Często nie zdajemy sobie sprawy, że dobrze skrzywiony pod nas materac, cisza podczas snu, brak światła, mówimy o zanieczyszczeniu światłem, oprócz innych zanieczyszczeń, ale też dobre warunki do snu. Higiena snu jest bogatym zagadnieniem. I sugeruje chociażby, że warto nie spożywać napojów kofeinowych po godzinie 15 czy 16.

Czyli kawa tylko rano?

To jest różnie tolerowane, ale generalnie powinno się nie pić kawy po godzinie 15 czy 16.

A drzemka w ciągu dnia?

Może być błogosławieństwem. Nie można odsądzać drzemek od czci i wiary. Absolutnie dobry sen, nawet kilku minutowych, w godzinach popołudniowych czy wieczornych, może nam dodać wigoru i sprawić, że nasz rytm biologiczny będzie wzmocniony, zresztą ta drzemka popołudniowa jest wyrazem pobudzenia rytmów takich wolnofalowych, które około godziny 16 powstają i jest czymś zasadniczo naturalnie zgranym z naszym rytmem dobowym. Oprócz tego, oczywiście o ile ktoś nie pracuje w nocy, sen w godzinach do tego przeznaczonych.

Często jako czynnik zakłócający sen podaje się używanie komputera przed spaniem. Potwierdza to pan?

Tak. Dużo wrażeń, bodźców medialnych przed snem, potwierdzono jednoznacznie, że modyfikuje sposób snu, tutaj z jednej strony jest to ekran niebieski komputera, który wpływa hamująco na melatoninę, a więc hormon snu, potwierdzono to jednoznacznie. Nawet niektóre firmy komputerowe myślą o tym, żeby zastąpić niebieski ekran światłem innego odcienia, na przykład czerwonym, ale nawet spanie ze smartfonem trochę modyfikuje sen, zwłaszcza u dzieci. Zmieniona jest struktura snu u osób, które śpią ze smartfonem w pobliżu głowy. Mamy do czynienia z powstawaniem naprzemiennie faz snu: szybkich ruchów gałek ocznych, wolnych ruchów gałek ocznych, jest płytki sen, głęboki, gdy się fizjologicznie zgłębiamy w strukturę snu, ten sen ma absolutną harmonię. Wiemy, że bodźce smartfonów, a też ekran komputerowy, bodźce elektroniczne przed snem modyfikują sen, tak jak modyfikuje ten sen niewygodny materac, jak modyfikuje spanie przy zapalonym świetle, w hałasie też absolutnie.

Audiosfera oddziałuje bardzo mocno.

Bezwzględnie. Zanieczyszczenia światłem, hałasem, mówi się o zanieczyszczeniach środowiska związanych z pyłami niskoemisyjnymi, ze smogiem, z papierosami, ale też się powinno mówić o zanieczyszczeniach związanych z hałasem i ze światłem.

Chciałbym przejść z tej kwestii na temat bardziej trudny, mianowicie chciałbym zapytać pana doktora o wzrastający trend nowotworów u osób młodych. Czy tu nie mamy do czynienia z pewnego rodzaju sprzecznością, bo z jednej strony profilaktyka nowotworowa jest w Polsce profesjonalna, ona chyba się nie różni myślę od tej, która jest na zachodzie Europy, z drugiej strony tych nowotworów wykrywa się więcej. Czy to jest tylko kwestia statystyki, że skoro tak dobrze wykrywamy, to wykrywamy więcej, czy faktycznie jest jakiś problem? Wyczytałem, że grupa między 40. a 50. rokiem życia ma takie radykalne przyspieszenie na nowotwory zdaje się jelita grubego, ale i pańska specjalizacja nowotwór płuc.

Oczywiście. Po pierwsze to są osoby w wieku 40-50 lat, jest zwiększenie zachorowań na te dwa nowotwory rak płuca i rak jelita grubego, za chwileczkę do tego wrócę, natomiast ekstremalnie ważne z punktu widzenia epidemiologicznego jest też to, że w tej chwili często chorują na nowotwory osoby z wyżu demograficznego, które urodziły się bezpośrednio po wojnie. Tych osób jest bardzo dużo, stąd system opieki zdrowotnej onkologicznej jest rzeczywiście przeciążony. I nawet zachowania rozległe zdrowotnie, programy profilaktyczne, które nie odbiegają od innych krajów europejskich, nie są w stanie poradzić sobie, także ta liczba zachorowań wzrasta. Oczywiście, myślę, że jest cały szereg karcynogenów, czyli substancji nowotworzących, wpływających na nowotworzenie, część z nich jest rozeznanych, część z nich nie jest rozeznanych, tutaj przewód pokarmowy to jest kwestia absolutnie diety, dieta bogata w tłuszcze, dieta obfita z pożywieniem smażonym, też część czynników jest na pewno nie rozeznanych, a powoduje zwiększenie zapadalności na nowotwory przewodu pokarmowego. W przypadku raka płuca sprawa jest ewidentna, związana z paleniem papierosów.

Nawet nie nałogowym? Nawet okazjonalnym?

Niektórzy są narażeni na palenie bierne, palenie bierne też jest ryzykowne, natomiast oczywiście przede wszystkim absolutnie palacze papierosów, takie osoby, które palą powyżej 10 do 15 papierosów na dobę. Jeżeli ktoś miał w swojej rodzinie dziadków czy rodziców, którzy mieli raka płuca, a ktoś pali papierosy, to jest to katastrofa.

Czyli ryzyko, że taka osoba zachoruje, jest bardzo wysokie wówczas?

Bardzo wysokie. Jeśli chodzi o raka płuc, to tutaj czynniki związane z paleniem papierosów są decydujące. To jest kwestia 80-90 procent czynników, które wpływają na zachorowania. Oczywiście czynnik genetyczny, nawet takie niskoemisyjne zapylenie, czy zanieczyszcza środowiskowe w porównaniu z paleniem papierosów one mają nieznaczne znaczenie, też mają, ale stosunkowo nieznaczne w stosunku do tego czym jest palenie papierosów. Tutaj trzeba z całą mocą powiedzieć, chociaż mówienie o paleniu papierosów, o dymie tytoniowym jest bardzo nudne i ktoś powie „znowu to samo”, ale gdyby usunąć nałóg palenia tytoniu, czekałaby nas rewolucja zdrowotna w skali kraju absolutnie i teraz, jeżeli jesteśmy w trzeciej dekadzie XXI wieku, znamy fakty, których nie znano w pod koniec XX wieku. Jest to zagrożenie tak ewidentne i tak jednoznaczne, że rzeczywiście powinno się rzucić całym sobą, nie tyle zabraniając, ale wpływając w sposób racjonalny, ale nie wiem jak tego dokonać.

Może podnieść cenę wyrobów tytoniowych, może podnieść akcyzę, to jednak jest skuteczna blokada wydaje się.

Ocenia się, że w jednej trzeciej to jest kwestia ceny papierosów, ale kwestia wzmożenia motywacji, ta motywacja do rzucenia palenia może być bardzo różna, okazuje się, że największy efekt motywacji związany jest z osobami bliskimi, że ktoś jest w stanie wznieść się w rzuceniu palenia, próbując zrobić to dla kogoś bliskiego, dla kogoś drugiego.

Wracam do trendu wzrostowego nowotworów. Co jeszcze jest takie bardzo istotne dla kogoś, kto na przykład nas teraz słucha i myśli w jaki sposób ewentualnej chorobie zaradzić?

Wracamy do podstawowych elementów związanych z tym, żeby zachować dietę racjonalną, taką, która byłaby zbliżona do diety śródziemnomorskiej, więc unikaniem smażonych posiłków, oczywiście nie do przesady, nie wyrzucając zupełnie, ale też dietę, która nie byłaby dietą bogatą tłuszczową, z tych czynników.

Czyli punkt pierwszy to dieta?

Bezwzględnie dieta i po drugie też się okazuje, że wysiłek fizyczny sprzyja nie tylko układowi krążenia, ale też w wymiataniu niekorzystnych rodników, które powstają w organizmie, które mają wpływ na karcynogenezę, też dobry wysiłek fizyczny ma działanie w pewnym sensie nawet przeciwnowotworowe.

Na sam koniec krótko chciałbym zapytać o składkę zdrowotną na 2023 rok. Jak na razie to się może zmienić, ale ta składka nie będzie od pierwszego lipca podwyższana, czy to dobrze, czy to źle?

Oczywiście ktoś może powiedzieć, że tych pieniędzy na zdrowie nie ma za dużo w Polsce, chociaż musimy jednoznacznie przyznać, że ostatnich 5-7 lat to był bezwzględnie skok wydatków na zdrowie rewelacyjnych, wszystkie szpitale, służba zdrowia cała zyskała nawet w sferze zarobków, część pracowników, nie wszyscy, ale pewne grupy pracowników zostały uprzywilejowane i bardzo mi się wydaje, że oprócz powolnego podnoszenia składki zdrowotnej, co jest zapisane tutaj ustawowo, co nie budzi wątpliwości, ważniejsze jest pytanie w jaki sposób te pieniądze racjonalnie przeznaczać, w jaki sposób sprawić…

Pacjenci pewnie chcieliby na technologie medyczne, żeby być lepiej leczeni.

Technologie medyczne są często bardzo drogie, one są dostępne w Polsce, tutaj jednoznacznie muszę powiedzieć, że jeżeli coś jest medycznie logiczne, jest to finansowanie w Polsce, nie ma jakichś niszy, system opieki zdrowotnej, oczywiście możemy się buntować, że on gdzieś się miota, już nie wiadomo jaki on jest, ale dostępność do pacjentów jest, poza może wybranymi sytuacjami, to jest kwestia na dłuższą rozmowę, ale nie powinniśmy być generalnie zrozpaczeni. Sytuacja opieki zdrowotnej przy takich kosztach jakie są i takich nakładach jakie są, wydaje się korzystna.

http://radiopoznan.fm/n/ldZMeZ
KOMENTARZE 0