Częste odwiedziny to efekt nowości, ale dyrektor Centrum Robert Mirzyński ma nadzieję, że statystyki w kolejnych miesiącach się nie zmienią. W pierwszych tygodniach wśród zwiedzających rozprowadzane były ankiety, w których ludzie pisali, co im się podoba a czego brakuje. Wiele osób sygnalizowało, że w salach ekspozycyjnych nie ma siedzeń - krzeseł czy foteli, na których można odpocząć.
Zwiedzającym brakowało też sklepiku z pamiątkami, teraz pamiątki można kupować w kasie. Poznaniacy żalili się, że w Bramie Poznania nie ma kawiarenki, w której można by odpocząć po zwiedzaniu. - Uruchomienie kawiarenki zajmie jeszcze kilka tygodni - dodaje dyrektor Robert Mirzyński.
Nową atrakcją będą też spływy dookoła Ostrowa Tumskiego. - Najbliższe spływy odbędą się 29 czerwca, w Święto Patronów Miasta Poznania. W tym dniu odbędą się trzy spływy - mówi Dariusz Piwowarczyk. Spływy mają być organizowane cyklicznie, jeszcze nie wiadomo, jak często.
Największy ruch - jak się okazało - był - w Dzień Dziecka i w Noc Muzeów. Ciekawe jak to będzie w okresie wakacyjnym?
___
Brama Poznania to pierwsze w Polsce interaktywne centrum interpretacji dziedzictwa. W środku na multimedialnych urządzeniach będzie można zapoznać się z tysiącleciem dziejów Polski i Ostrowa Tumskiego. Obiekt powstał przy brzegu Cybiny, w sąsiedztwie Katedry. Z zewnątrz wygląda skromnie i przypomina betonową kostkę. Z drugim brzegiem Cybiny oraz Śluzą Katedralną łączy go podświetlana i przeszklona kładka. Początkowo Brama Poznania nazywała się ICHOT - Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego. Nazwę zmieniono w sierpniu 2013.