W ten weekend w forcie VI przy ulicy Lutyckiej swoje wyroby prezentują producenci regionalnych i domowych piw. To impreza pod nazwą "Poznański Trawnik Piwny". Z kolei dwa tygodnie w tym samym forcie odbył się zlot kolekcjonerów broni.
- Ludzie polubili forty - to miejsce klimatyczne. Przyciągają tajemnicze zakamarki, zejścia pod ziemię, zachowane elementy wyposażenia mające ponad 100 lat - mówi organizatorka imprez w forcie VI Alicja Stachurska.
- Każdą imprezę próbujemy połączyć z historią tego miejsca - dodaje administrator fortu VI w Poznaniu Marcin Walkowiak.
Dodatkową atrakcja letnich imprez w fortach jest panująca w nich temperatura. Gdy na zewnątrz temperatura przekracza 30 stopni, wewnątrz fortu jest najwyżej 18 stopni Celsjusza.
Maciej Kluczka/szym