Droższe parkowanie dla mieszkańców?
Prezydent Poznania planuje podwyższenie opłat za zostawienie auta w strefie płatnego parkowania. Zamiast 10 złotych miesięcznie będzie to nawet 60 złotych.
Czerwona naklejka pojawi się na kubłach na śmieci należących do mieszkańców, którzy mimo iż deklarowali segregowanie odpadów – tego nie robią. Kartki to nowy pomysł prezesa Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych w Kole Andrzeja Pogody. Miasto ma dość dopłacania do śmieci. W ubiegłym roku dołożyło blisko milion złotych.
Mieszkańcom, którzy dostaną ostrzeżeni czerwoną kartką, a nadal nie będą segregować śmieci, automatycznie zostaną podniesione opłaty za wywóz odpadów z 11 do 18 zł.
Wyrywkowo sprawdzane będą też kubły na śmieci przy blokach. Ewentualne kary dostanie spółdzielnia mieszkaniowa, która będzie się później ,,rozliczać’’ z lokatorami. Teraz w Kole śmieci segreguje 10 procent mieszkańców. "Za cztery lata to będzie 70 procent" - taki efekt przyniosą czerwone kartki – mówi prezes Pogoda.
Joanna Sypniewska/jc/szym
Prezydent Poznania planuje podwyższenie opłat za zostawienie auta w strefie płatnego parkowania. Zamiast 10 złotych miesięcznie będzie to nawet 60 złotych.
Roman Kuster nie już szefem poznańskich policjantów.
Przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki nie obawia się o frekwencję podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.