Ta nocna zabawa wyglądała groźnie, na szczęście skończyła się na strachu. Mężczyźni wcześniej siedzieli na barierkach ochronnych przy rzece obok Mostu Reformackiego. Nagle jeden z nich przechylił się i wpadł do kanału. Koledzy ruszyli z pomocą, ale nie potrafili się wydostać, bo obwałowanie w tym miejscu jest strome. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz pogotowie.
Przemoczonych mężczyzn wyciągnięto przy pomocy liny. Ich życiu ani zdrowiu nic nie zagraża.