NA ANTENIE: Wieczór z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy burmistrz działał na szkodę miasta?

Publikacja: 28.03.2012 g.19:21  Aktualizacja: 28.03.2012 g.19:24
Poznań
Nie tylko prezydent Poznania czeka na decyzję prokuratury w sprawie domniemanego działania na szkodę miasta. Podobny problem ma burmistrz pobliskiego Kórnika, Jerzy Lechnerowski.
Linia energetyczna - słupy - Archiwum Radia Merkury
/ Fot. (Archiwum Radia Merkury)

Prokuratura bada, czy wskutek jego decyzji miasteczko straciło ponad ośmiuset tysięcy złotych. O tym, że burmistrz działał na szkodę swojej gminy przekonane jest "Stowarzyszenie Linia Lasem 1000". To ono złożyło doniesienie.

To kolejny odprysk sprawy słupów, na których wiszą przewody wysokich napięć. Stowarzyszenie Lasem 1000 od lat walczy o ich oddalenie od domów. Na czym polegać ma wina burmistrza - wyjaśnia Damian Zawieja

Chodzi o kancelarię prawną, która broniła interesu gminy w sporze wytoczonym przez PSE (Polskie Sieci Elektroenergetyczne), inwestora linii. PSE żądają od Kórnika 65 mln złotych odszkodowania za straty związane z opóźnieniem budowy wskutek protestów. Kórnik co prawda sprawę już niemal wygrał, ale Sąd Najwyższy cofnął ją do ponownego zbadania.

Burmistrz Kórnika Jerzy Lechnerowski winien się nie czuje i jest zaskoczony. Burmistrz przekonuje, że wszystko co robił - było szukaniem porozumienia pomiędzy mieszkańcami i PSE. Prokuratura nie wie jeszcze, czy w tej sprawie postawi Lechnerowskiemu zarzuty. Słupy w każdym razie stoją, linie na nich wiszą, częściowo już przesyłając prąd.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
Mietek 01.04.2012 godz. 17:41
co z tego że stoją, nielegalnie wybudowane, do rozbiórki, demontaż rozpoczynamy po EURO, wtedy zacznie się rozlicznanie z tego co udało sie dokonać a co spierdo...
Waran 01.04.2012 godz. 09:00
"Słupy w każdym razie stoją, linie na nich wiszą," ale stoją nielegalnie i PSE nie płaci gminie podatków kolejne straty!