Inspektor Tomasz Wielich przyznaje, że w Wielkopolsce były utylizowane zwierzęta padłe w wyniku tej choroby. - Zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa zależy jednak przede wszystkim od zachowania ostrożności przez ludzi. Rolnicy powinni zwrócić uwagę na sposób skupu zwierząt, żeby zachować normy sanitarne, zadbać o dezynfekcję - tłumaczy inspektor Wielich.
Kilka tygodni temu padłe zwierzęta były przewożone do Wielkopolski, ale z zachowaniem zasad bezpieczeństwa - dodaje inspektor Wielich. - Nasz zakład utylizacyjny ma największą moc przerobową w Polsce. Samochody transportowe do utylizacji muszą spełniać specjalne warunki techniczne - wyjaśnia.
Afrykański Pomór Świń nie jest groźny dla ludzi. Rolnicy powinni zachować szczególne środki ostrożności i nie wpuszczać do chlewni osób postronnych, a także wnosić żywności niewiadomego pochodzenia. Wirus ASF roznoszą też dziki i dlatego duże znaczenia ma dobre ogrodzenie hodowli trzody chlewnej.
Wczoraj Sejm jednogłośnie przyjął specustawę o zwalczaniu pomoru. Rządowa propozycja zakłada, że z terenów zagrożonych wystąpieniem wirusa ASF skupionych będzie około stu tysięcy świń. Przerobione mięso ma docelowo trafiać do instytucji publicznych w postaci konserw zamawianych z pominięciem prawa zamówień publicznych. Za skupione mięso hodowcy mają otrzymywać ceny zbliżone do rynkowych.
Jacek Kosiak/jc/szym