Mieszkańcy cały czas czerpią wodę z pobliskiego ujęcia naprzeciwko szpitala. W kamienicy instalacja wodna jest zniszczona. Życie mieszkańców jest bardzo trudne. - Od miesięcy nie mamy wody i gazu. Żyjemy w strachu, że odłączą nam także prąd. A chcemy płacić za te media - mówią mieszkańcy.
Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, już we wrześniu nakazał zarządcy kamienicy naprawić instalację wodną. Ten odwołał się do wojewódzkiego inspektoratu. Skutecznie. - Podejmę kolejne kroki, żeby wesprzeć lokatorów kamienicy w zabieganiu o to co jest bezpieczne do bezpiecznego użytkowania tego budynku - powiedział Łukaszewski. Powiatowy inspektor nie chciał komentować decyzji wojewódzkiego, ale przyznał, że oznacza to oddalenie terminu przywrócenia dostaw wody w kamienicy.
Powiatowy inspektor będzie teraz musiał wykonać ekspertyzę instalacji wodnej w całym budynku, także w pomieszczeniach zamkniętych - zajmowanych przez ludzi zarządcy obiektu. Dopiero wówczas będzie mógł wydać ponowny nakaz naprawy instalacji.
Przypomnijmy, że mieszkańcy kamienicy przy ul. Stolarskiej 2 nie mają wody od kilku miesięcy. Są też pozbawieni gazu. W przyszłym tygodniu o swoich problemach chcą rozmawiać z władzami Poznania. Lokatorzy od miesięcy są w konflikcie z pracownikami zarządcy - "czyścicielem" kamienic. Oskarżają go o niszczenie budynku. Uważają, że chciał się ich pozbyć, poprzez odcięcie części mediów. Od kilku miesięcy nie wpuszczają jego ludzi do budynku w obawie przed dalszymi dewastacjami.