Pod koniec zeszłego roku informowaliśmy o konkursie portalu ratujemyzwierzaki.pl. Wówczas o pomoc mieszkańców apelowali przedstawiciele poznańskiego Stowarzyszenia na rzecz Ratowania Szynszyli i Małych Zwierząt. W ten weekend odebrali nowe auto.
"Dziękujemy wszystkim nas wspierającym" – mówi Radosław Sobczak z "Puchatego Patrolu".
Dla jednych będzie to zwykłe auto, a dla nas to niestety kosmos auto. Niezmiernie się cieszymy. Już przez trzy dni zrobiłem 160 kilometrów. A to tylko po Poznaniu, gdzie między Domem Szynszylowym a przychodnią mamy odległość prawie 20 kilometrów.
Patrol kilka razy w roku odwiedza specjalistów w Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu. Zwierzakobus to samochód wielozadaniowy mieszczący trzy osoby oraz przestrzeń do transportu zwierząt lub niezbędnych produktów. Dotychczas członkowie stowarzyszenia musieli korzystać z prywatnych aut.
Stowarzyszenie działa od 2018 roku i prowadzi azyl dla bezdomnych szynszyli i innych małych zwierząt. W 2019 roku trafiło do niego blisko 600 zaniedbanych osobników przejętych z fermy wykupionej przez niedoświadczoną nastolatkę.
Patrol można wspierać przekazując 1 procent z podatku lub wpłacając na numer konta bankowego wskazany na profilu organizacji na Facebooku.