NA ANTENIE: Świąteczny program Radia Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Emeryci blokują etaty młodym?

Publikacja: 15.09.2011 g.12:20  Aktualizacja: 15.09.2011 g.16:15
Poznań
Mówi się o nich "pokolenie bez etatu", "matysiaki" - zatrudniani na tzw. umowach śmieciowych, czyli na umowę-zlecenie lub etatach za najniższą krajową nie widzą perspektyw w swoim życiu zawodowym. Według raportu rządowego "Młodzi 2011", ludzie pomiędzy 18 a 34 rokiem życia stanowią ponad 50% bezrobotnych w kraju. Czy można im pomóc w znalezieniu pracy?
Odzieżówka - warsztaty - Radio Merkury
/ Fot. (Radio Merkury)

Młodzi poszukujący pracy, zarówno ci z dobrym wykształceniem zawodowym jak i ci ze średnim oraz wyższym - skarżą się, że jedną z przyczyn, która uniemożliwia im znalezienie pracy, jest preferowanie emerytów. Narzekają, że pracodawcy chętniej zatrudniają starszych pracowników, wolą osoby będące na emeryturze, np. byłych policjantów czy wojskowych. Młodzi ludzie szukają pracy - nigdy chyba nie było to dla nich zbyt łatwe, a ostatnio jest chyba jeszcze trudniej. Dlaczego? - mówi Zygmunt Jeżewski - dyrektor  Powiatwego Urzędu Pracy w Poznaniu.

Zajrzyjmy jeszcze raz do Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu. Kto poszukuje pracy? Osoby z jakim wykształceniem mają największe problemy ze znalezieniem swojego etatu?

Jakie szanse na znalezienie zatrudnienia np. w Urzędzie Miasta Poznania mają np. absolwenci szkół wyższych? W Wydziale Organizacyjnym UMP sprawdzała to Wanda Wasilewska.

Czy można pogodzić chęci do dalszej pracy zawodowej na etacie doświadczonych pracowników w wieku emerytalnym z potrzebą znalezienia stałego zatrudnienia przez absolwentów? W sali gdzie rejestrowani są bezrobotni spotkaliśmy jednego z absolwentów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Na szczęście niektórzy uprawnieni do pobierania emerytury twierdzą, że warto oddać etat, by zrobić miejsce młodym, a samemu znaleźć inną formę zatrudnienia, czy zarabiania. Oto przykład takiego zachowania:

Jak pogodzić wodę z ogniem, czyli chęć podjęcia pracy przez młodych ludzi i emerytów, którym w większości też żyje się ciężko i trudno odmówić im prawa do dorobienia? Czy jest rozwiązanie, które usatysfakcjonuje wszystkich? A może młodzi ludzie muszą "odcierpieć swoje" na bezrobociu, by potem znaleźć dobrą pracę z odpowiednimi zarobkami. Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

Socjologowie mówią o nich, że są przedstawicielami prekariatu - czyli osób w niepewnej sytuacji, wymagających wsparcia. Publicyści nazwali ich straconym pokoleniem, które będzie żyło w gorszych warunkach materialnych niż ich rodzice. Oni sami mówią o sobie, że poszukują stałej pracy, takiej która pozwoli im przeżyć od - przysłowiowego - pierwszego do pierwszego. Mowa o dzisiejszych dwudziestolatkach i ich sytuacji na rynku pracy. Czy  rzeczywiście jest im trudno - sprawdzała Alicja Łatka.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 48
jerzy7731 28.09.2011 godz. 09:32
Niemieckiego emeryta stać na podróżowanie po świecie, czy wynajmowanie opiekunki z Polski ponieważ nikt nigdy nie okradł ich odpowiednika ZUS'u. A wszyscy Niemcy solidarnie opłacają ok. 45% podatek ZUS na zasadach liniowych!?

W kraju na ubóstwo emerytów ( ich koniecznośc głodową dorabiania ) wpływają następujące BANDYCKIE NAPADY NA ZUS:

1. Jaruzelski ażeby sfinansować SWój Stan Wojenny doporowadził do hiper inflacji i tym samym poprzz brak stosownej uczciwej rewaloryzacji wkładów ememrytów Okradł ZUS ( największą polską firmę ) do cna.
2. Następnie po 89r włdze polskie nie dokonały zwrotu ZUS'owi zagrabionego przez Jaruzelskiego majątku ( ŚWIADOME ZANIECHANIE ) w tym celu winny one cały majątek kraju pozostawiony przez JARUZELSKIEGO oddać ZUS'owi ( natomiast zrealizowano tzw. prywatyzację = świadome rozdawnictwo post UBOLOM i KOLABORANTOM majątku państwa.
3. Następnie wymyślono tzw. OFE zubożono wpływy do ZUS'u na emerytów o wkładkę wpływającą do OFE - przy tym obiecano, że OFE dadzą emerytą wakacje pod palmami jak NIEMCOM tylko zapomniano dodać, że do niemieckiego ZUS'u wpływa ok. 45% powszechnego liniowego podatku dochodowego obywateli, a nie skromne ok.
10% składki i to nie liniowej!?
4. Następnym elementem jest utrzymywanie nie powszechnej i nie liniowej zasady opłacania podatku ZUS:
- robole płacą ok. 48% podatku ZUS od płący ( co jest uważane za płace duży znak zapytania ),
- przedsiębiorcy płacą ok. 48% od najniższej pensji,
- chłopi wogóle nie wiedzą co to podatek ZUS ( jedynie tzw. symboliczxny KRUS ),
- pozatym grópy uprzywilejowane i inni pasożyci.

Efekt:
ŚMIECIOWA RENTA, EMERYTÓRA,
PRZYMUS EKONOMICZNY DORABIANIA PRZEZ RENCISTÓW, EMERYTÓW,
ŚMIECIOWE UMOWY DLA mŁODZIEŻY + BEZROBOCIE,
BRAK WZROSTU GOSPODARCZEGO KRAJU + POGONI ZA NIEMCAMI.
Borsuk 27.09.2011 godz. 15:52
Koniecznie trzeba obejrzec.
http://www.demoty.pl/a-ja-myslalem-ze-polska-to-biedny-kraj-30654
Rychu 26.09.2011 godz. 23:39
igo... zobaczymy. A w międzyczasie proponuję wizytę u proktologa i odpowiednią kurację. Powodzenia i powrotu do zdrowia życzę.
jerzy7731 26.09.2011 godz. 06:42
Recepta na podniesienie dochodów młodzieży pracującej ponieważ staruch blokują etaty!?

1. WIELKA REFORMA ZUS = PODNIEŚĆ WIEK EMERYTALNY DO 65+ lat = staruchy zwplnią etaty = dostaną wyższą emeryturę na cmentarzu!?
2. Znieść limit pensji minimalnej do ZE#RA ( zlikwiduje to umowy śmieciowe dla młodzieży )!?
3. Itd.

Chcesz podyskutować ( dowiedzieć się więcej ): wrzuć do przeglądarki hasło: jerzy7731

prof@

igo. 25.09.2011 godz. 17:02
Nie będzie żadnej debaty Rychu. Będzie przyjacielskie klepanie po kolanie i po ramieniu. Kruk krukowi.. i tak dalej. Może gdyby zamiast Napieralskiego za rozmówcę Rostkowski miał Gilowską to co innego. Odszukam łączny koszt dostępu do tych wirtualnych pieniędzy z MFW, który dokłada da naszego zadłużenia lekką rączką Rostkowski. A to przecież nie jedyny kiks rządu PO. Tusk przepuszcza między palcami miliardy naszych dolarów. Nie będzie o tym Rychu nigdy i nigdzie żadnej debaty.
Rychu 25.09.2011 godz. 12:44
Rok temu chciałem wziąć kredyt na kupno mieszkania w wys.100tys.na 8 lat. Uruchomienie tego kredytu z całym bala, bala. kosztowałoby mnie ok 6 tys Euro (wg. zeszłorocznego majowego kursu). Zaprzyjażniona pani z banku powiedziała, że kredyty są dla biednych. Podjąłem więc 120tys z konta i kupiłem chatę za gotówkę. Ale trzeba ją mieć. Te miliardy które idą na KrK, Senat, wojnę, IPN to właśnie taka gotówka
Rostowski zgodził się na debatę o finansach z Napieralskim. W środę lub czwartek. Posłuchamy i pogadamy.
igo. 25.09.2011 godz. 10:20
Info Ministerstwa Finansów (strony internet. Ministerstwa) "..Międzynarodowy Fundusz Walutowy zatwierdził kolejną Elastyczną Linię Kredytową dla Polski.W dniu 21 stycznia 2011 r. Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) zatwierdziła wniosek polskich władz o udostępnienie Elastycznej Linii Kredytowej (Flexible Credit Line, FCL) w wysokości 19,16 mld SDR (ok. 30 mld USD) na 2 lata. Przyznana Elastyczna Linia Kredytowa zastąpi dotychczas obowiązującą w kwocie 13,69 mld SDR (ok. 20 mld USD), która wygasała w lipcu 2011 roku. Tym samym Polska skorzystała ze zmian zasad w przyznawaniu FCL, które obowiązują od września 2010 roku, umożliwiających zarówno zwiększenie kwoty jak i wydłużenie okresu obowiązywania FCL. FCL przyznawany jest jedynie krajom o bardzo stabilnych fundamentach makroekonomicznych i zdrowej, przejrzystej polityce gospodarczej. W przekonaniu MFW, FCL wzmocni zdolność polskich władz do skutecznego działania w przypadku ewentualnego pogorszenia sytuacji na międzynarodowych rynkach finansowych. Udostępnienie Polsce FCL odgrywa bardzo ważną rolę z punktu widzenia zewnętrznej stabilizacji gospodarki, bezpieczeństwa gospodarczego państwa, ochrony wartości polskiej waluty oraz wsparcia wiarygodności Polski na międzynarodowych rynkach finansowych, w szczególności w kontekście zawirowań na światowych rynkach papierów skarbowych. W opublikowanym przez Fundusz komunikacie wypowiedział się John Lipsky, zastępca szefa MFW: “Wydłużenie okresu obowiązywania i zwiększenie kwoty nowego FCL – na skutek nowych możliwości, które są dostępne dzięki niedawnej reformie instrumentów MFW – pozwoli by FCL odgrywał jeszcze ważniejszą rolę w ochronie Polski przed szokami zewnętrznymi przy jednoczesnym kontynuowaniu wsparcia dla strategii makroekonomicznej władz.” Oceniając dotychczasowe działania rządu, dodał:
“Gospodarka przyspieszyła w 2010 roku, co było podparte niskimi stopami procentowymi, neutralną polityką fiskalną, polepszającym się popytem zewnętrznym i wzrostem zaufania w obliczu drugiej umowy o linię FCL. Patrząc w przyszłość [MFW], prognozuje trwały i zrównoważony wzrost gospodarczy.” Podczas konferencji prasowej po przyznaniu Polsce Elastycznej Linii Kredytowej działania rządu skomentował Jim Morsink, szef misji Funduszu do Polski: “Teraz, kiedy gospodarka przyspiesza, przyszedł czas na stopniowe zacieśnianie polityki makroekonomicznej. I tak właśnie władze zadziałały, zawierając w budżecie na 2011 rok nowe działania konsolidujące równowarte ok. 1% PKB. Również, jak Państwu wiadomo, w ostatnich dniach Narodowy Bank Polski podniósł stopy procentowe o 25pb (…) Władze są zdecydowane do dalszego prowadzenia polityki gospodarczej zapewniającej stabilność makroekonomiczną.” Dodatkowo, w opinii MFW, przyznany Polsce FCL będzie pozytywnie oddziaływać na stabilność gospodarczą całego regionu. Tak jak dotychczas, polskie władze zamierzają traktować FCL jako instrument zapobiegawczy i nie zamierzają dokonywać ciągnięć środków w ramach przyznanego instrumentu. Więcej o przyznaniu Polsce Elastycznej Linii Kredytowej w komunikacie
..." NIESTETY MINISTERSTWO FINANSÓW (czyli Rostkowski) NIC JUŻ NIE PISZE ŻE DOSTĘP DO JEJ BEZUŻYTECZNEJ LINII KOSZTOWAŁ POLAKÓW 60 MLN. DOLARÓW + OPŁATY UTRZYMANIA LINII.
Dlaczego Palikot nie upomina się u Tuska o te 60 mln dolarów tylko drze się w sprawie KKM ??
igo. 24.09.2011 godz. 21:45
A może by tak Rychu przestać karmić Brukselę ?! albo paryskich urzędników Citi Handlowego czy frankfurckich Commerzbanku AG ? A może znasz jakiego "swojego" z Waszyngtońskiego Międzynarodowego Funduszy Walutowego, któremu to Rostkowski na dzień dobry, tuż po powołaniu go przez Tuska na ministra finansów, wręczył (podarował) 60 mln dolarów za dostęp do kolejnej (zupełnie nam niepotrzebnej) linii kredytowej?
Rychu 24.09.2011 godz. 15:18
Kler katolicki nie jest "swoimi własnymi ludźmi" Palikota, ani moimi, ani milionów innych ludzi w tym kraju. Są to urzędnicy i przedstawiciele państwa Watykan utrzymywani z podatków milionów ludzi nie zgadzających się na utrzymywanie obcych. Kto ich kocha, lubi, szanuje, to niech ich utrzymuje.
To takie proste, a jakie trudne do zrozumienia.
Do zrealizowania jeszcze trudniejsze.
Ale ten czas nadejdzie.
igo. 24.09.2011 godz. 10:12
Najogólniej rzecz ujmując emeryci niczego nie blokują, to pokolenie ich lękliwych dzieciaków nie dorasta do sprawy bojąc się rzeczywistości. Nie znają jej więc się jej boją.
igo. 23.09.2011 godz. 21:19
Gdy brak pieniędzy w kasie, dobry zarządca, dobry menadżer, sprawny właściciel interesu, rozgląda się co by tu zrobić by w kasie było więcej. Może nowa oferta, może trochę inny produkt. Zły menadżer sprawdza natomiast komu odebrać by jemu samemu było dobrze. Odebrać oczywiście swoim własnym ludziom, bo tak najprościej.
Rychu 23.09.2011 godz. 17:57
J.Palikot propaguje destrukcję, pieniactwo, brak zasad. Dobre. Powinieneś też dopisać, że walczy z Bogiem. W sumie od człowieka KrK nie mogłem spodziewać się innej odpowiedzi.Chęć odłączenia kleru od państwowej kasy jest rzeczywiście destruktywna. Dla zainteresowanych.To oczywiste, że realizowaną od dwudziestu lat na klęczkach ZASADĄ, jest finansowanie kleru. J.P. chce tą zasadę złamać. ZGROZA!!! Zachęcanie do wrogich zachowań wobec innych ludzi. Ha,ha,ha. Chęć odebrania miliardów jest rzeczywiście objawem NIEZWYKŁEJ WROGOŚCI wobec innych ludzi czyli całego kleru. Skoro jest 95% katolików, to wiesz jak będzie dobrze klerowi. Ludzie z prawdziwą ochotą i katolicką radością będą oddawać 10% swoich dochodów na utrzymanie biskupów, ich pałaców i luksusowych limuzyn. Z prawdziwą rozkoszą będą płacić na proboszczów, wypasione plebanie i auta. Na utrzymanie kilkunastu pałacowych luksusowych willi w Zakopanem, będących osrodkami wczasowymi róznych zakonów. Chłopie. Palikot chce te 95% wierzących Polaków po prostu uszczęśliwić, aby z dumą w sercach mogli mówić czy chwalić się, jak to dzięki nim Pasterze mają dobrze. Żle odczytujesz jego intencje.
igo. 22.09.2011 godz. 07:00
Ocena przydatności kandydata na polityka nie jest skomplikowana Rychu. Wpierw trzeba wiedzieć z jakiego środowiska się gość wywodzi. Wielu obecnych nadrabia pochodzeniem. Np miłościwie nam panujący Bronisław podszywał się pod szlachtę Komorowskich i tym podobne. Pochodzenie ubeckie jest z mety podejrzane. Wielu to tuszuje. Po drugie należy brać pod uwagę karierę polityczną kandydata. Czy trwa przy czymś konkretnym czy tylko się ślizga po partiach i załatwia własne sprawy. Jak komunista to powinien gadać tak a tak, jak rasowy prawicowiec tak samo. Od początku za tym i przeciw innym sprawom. Po czwarte musi być zgodność czynów z deklaracjami. I tu często jest ból. Ta zgodność wymaga odwagi i przekonania że to się robi jest słuszne. Oczywiście polityk musi deklarować zainteresowanie dobrem wspólnym. Jak jest u Palikota Janusza to widać. Główne jego bolączki to Kościół Katolicki, Kaczyński, kler, konserwatyzm w kulturze. Palikot propaguje destrukcję, pieniactwo, brak zasad. To że coś logicznie powie od czasu do czasu jeszcze nie świadczy że chce władzy w trosce o dobro Polski i Polaków. Akurat to ostatnie ma gdzieś. Niszczy kulturę patriotyczną i w ogóle kulturę by promować samego siebie. Jak można budować autorytet własny na pomawianiu innych, jak można zachęcać do zachowań wrogich wobec innych ludzi. Przykładem skrajnie bezsensownego polityka jest Lech Wałęsa. Ten niby trybun ludowy do dzisiaj nie potrafi powiedzieć kim właściwie jest i co robi w polityce poza zamieszaniem.
Co do "dziadków" się nie zgadzam. Widzą gdzie siedzą inne ważne dziadki i potrafią z nimi rozmawiać. Wiele można w ten sposób załatwić. Poza tym wymagać od dziadów by biegali (jeździli) na posyłki, kłamali, cierpieli za innych to już przesada.
Rychu 21.09.2011 godz. 20:30
Panie Janku popieram. Dziadki (już od 45 w górę) są do niczego.A czasami gość po zawodówce jest lepszy od inżyniera. Znalazłem takiego. Co to jest "emka"?
Janek -prywaciarz 21.09.2011 godz. 11:12
od kilku lat potrzebuje fachowców ( instalatorów ) -z wiedzą i praktyką zawodowa .Przychodzą stare dziadki 9 tak zle wygladaja ) żeby przekimać do "emki" ,lub przychodzą młode cwaniaczki żeby kombinować i cwaniakowac -nic nie potrafia . Innych fachowców brak .Do biura jeszcze gorzej ,przychodzą ludzie po studiach i nic nie potrafią , nic nie wiedza .Brak znajomości języka obcego . To czego na tych studiach uczą. Ludzie po technikach więcej wiedza niż inżynierowie .
Tak , tak stare dziadki uczą młodych na Politechnice o rzeczach ,które sa juz nieaktualne.. Czy matura lub chęć szczera czyni z tych ludzi inżyniera ?. ..Dla Pana który wypowiadali sie ze lepiej handlować niż być dyrektorem lub prezesem . Sz.Panie to nieprawda -proszę spróbować samemu w handlu. Dyrektorzy i prezesi maja takie wypłaty i inne możliwości dorobienia ) lapowki ) ze Ja chciałbym być na ich miejscu. ... Prywaciarz Janek

Rychu 20.09.2011 godz. 19:01
igo... Ja Palikota nie bronię. Po prostu go lubię.Mówi jasno i precyzyjnie i nie ucieka z oczami jak inni. (Np. wczoraj żałosny Napieralski, czy Pawlak).Coś osiągnął w przeciwieństwie do WODZA Twojej partii.Czyli uleczył się sam. Twoje wczorajsze pytanie osłabiło mnie i pozwól, że nie odpowiem. A rozdziawione gęby świadczą najczęściej o zaskoczeniu. Najbardziej rozdziawiali gęby młodzi ludzie ( z prawej strony polityki) którzy, chcąc poniżyć i zdeprecjonować działania i dokonania Palikota dostawali takie odpowiedzi czy komentarze, że szczeny im opadały. Poza tym naszym gadaniem, uważam, że ten człowiek jest w stanie przewietrzyć zasiedziały - przez te same prawie d..y - Sejm. Powiem uczciwie jak i wielu popierających RP. Na te mordy, zmieniające 0od 20 tu lat - partie jak i przekonania częściej niż rękawiczki, nie mogę już patrzeć. Moi znajomi też. Jeśli Ci Ojciec Przełożony pozwoli, to włącz Super Stację dziś o 22.45. Palikot będzie atakowany przez telewidzów. Zobaczymy jak da sobie radę.
cz'ytacz 20.09.2011 godz. 15:35
Dochodzę do wniosku że lepszej przyszłości nikt nie mógł stworzyć od 70-80 lat ... .
Kiedyś było jasne że jaśnie państwo wypoczywało na Riwierze Francuskiej lub we Włoszech ...,a biedota klepała biedę nie mając pojęcia o tym co to są wczasy ... .
A w tych czasach wszyscy otrzymają świadczenia emerytalne ...,tylko z tą różnicą że tym biednym będą podawać z jednego koryta w schronisku dla emerytów ... .Oglądając z telewizji, jak to ci zamożni na Karaibach albo na Haiti ...,z komentarzem prezentera, że tak każdy Polak spędza resztę życia ... .
igo. 20.09.2011 godz. 15:09
O czym więc świadczą Rychu, otwarte gęby uczestników spotkania o którym piszesz, z Januszem Palikotem? Ano a pewnością o jednym, że młodzi Polacy nie potrafią odróżnić deklaracji od rzeczywistego działania. Dość było czasu Rychu by ocenić Palikota.
jerzy7731 19.09.2011 godz. 22:50
Jak dokonamy nowatorskiej reformy ZUS podnosząc wiek emerytalny dla kobiet i meszczyzn do 65 lat to ze zwolnią się stanowiska pracy zajmowane przez staróchuw i wzrośnie średnia renta, emerytura, młodzi dostaną po nich miejsca pracy i to wpłynie istotnie na zmianę stosunków społeczno ekonomicznych w kraju ( w tym: wzrost urodzin, zmożność młodych ludzi, ...., itd. )!?
igo. 19.09.2011 godz. 21:09
Rychu! A Ty, jak jak pensję wypłacasz pracownikowi to bierzesz pod uwagę to co pracownik mówi czy to co zrobił? Nawet gdyby do Ciebie wierszem pięknie gadał, a przez miesiąc bumelował to też byś płacił? Z pewnością nie! Dlaczego więc bronisz Palikota?
cz'ytacz 19.09.2011 godz. 15:16
Nie chcę wysłuchiwać tych bredni o pięknym świecie po wyborach ... .NIECH ONI ODDADZĄ TO CO ZABRALI ...LUB PRZYWŁASZCZYLI !!!
Za to to żaden policjant się nie weżmie, tzn za fraudowane pieniądze ze składek emerytalnych ... .
Suma mojego świadczenia emerytalnego a wypłaconego w trakcie trwania zasłużonej emerytury wyniesie o około 150 zł mniej ,od planowanego w zeszłym roku ... !
I CO ONI ROBIĄ Z TYMI PIENIĘDZMI !!!???
Zastanawiam się nad tym jak oni rozwiążą ten problem z zastosowaniem eutanazji .Oczywiście oni zawsze coś wymyślą ,dla wyjścia z dodatnim saldem na swoją korzyść !
Więc głosujcie na kłamców !.Kilku ostatnio to rzuca się w oczy bezczelnie ... !!! .W końcu wezmę lotki ,albo wiatrówkę i sobie postrzelam ...
Rychu 19.09.2011 godz. 11:51
Wczoraj o 20.50 na TVP info była audycja; "Młodzież kontra". Jak nie widziałeś, to wejdź na Ruch Poparcia Palikota.org.pl i poszukaj. Powinna być. Zobaczysz jego głupie miny i posłuchasz jego durnych tekstów. Mówił też w jaki sposób się dorobił. Zobaczysz młodzież ze wszystkich ugrupowań jak z rozdziawionymi japami słuchała. Co do wymienionych przeze mnie nazwisk posłow. To rzeczywiście nie są miernoty. To prawdziwi mistrzowie i specjaliści....we włażeniu do biskupich tyłków.
igo. 18.09.2011 godz. 16:58
I owszem Rychu! Majątek miarą sukcesu. Ale nie bez znaczenia jest fakt jak ten majątek został zdobyty. W państwie źle rządzonym majątki osiągają najczęściej cwaniacy, w końcu karierowicz Al Capone, gdy już osiągnął sukces, też dawał innym zatrudnienie. Polscy inżynierowie jednak, polscy lekarze, naukowcy, s p o r t o w c y, - uznania muszą szukać za granicą a zapewne i oni także chcieliby udzielać się w Polsce i dawać tutaj innym zatrudnienie. Nic nie wskazuje na to by Pan Palikot Janusz chciał cokolwiek w naszej koślawej rzeczywistości poprawiać, wręcz przeciwnie raczej interesuje Go działalność w społeczeństwie baranów, śmiejących się z Jego głupich min i prezentacji atrap męskich członków. Co do miernot i nieudaczników to skąd wiesz po co siedzi w sejmie Niesiołowski czy Kamiński? To nie miernoty Rychu ! A co do opluwania Kościoła to raczej smutny to temat. Wrócę do sprawy.
Rychu 18.09.2011 godz. 16:10
W myśl powiedzenia: lekarzu, najpierw ulecz się sam, J.Palikot zrobił to co powinien zrobić każdy normalny facet i człowiek. Najpierw urządzić i USZCĘŚLIWIĆ SIEBIE, a potem próbować urzadzać i USZCZĘŚLIWIAĆ INNYCH. Zaczynając od zera dorobił się on milionów i dał pracę innym. Rozumiem go, bo też zaczynając od zera rozwinąłem firmę i daję pracę innym. Nie mam milionów, ale te tysiące tak mi na razie wystarczają, że pozwoliłem ludziom, aby sami okreslili stawki i ile chcą zarabiać.W takich oczywiście granicach, abym ja też jakoś mógł żyć, a firma funkcjonować.
Obrzydzeniem napelniają mnie nieudacznicy i miernoty, które nic w życiu nie osiągnęły (poza oczywiście niezwykłą umiejętnością klękania i podlizywania się biskupom), a mając gęby pełne wzniosłych haseł i "mądrości" próbują uszczęśliwiać innych. Popatrz na te zera, które na klęczkach, dorwały się do koryta i dorobiły przez 20 lat "posłowania", wielkich majątków, oddając przy okazji swoim dobrodziejom ogromną część kraju. Kim byłby taki muchołap Niesiołowski, gdyby w odpowiednim momencie nie zaczął klękać i włazić w tyłek kościołowi? A taki Kamiński, Czarnecki czy inne miernoty zmieniające partie i przekonania częściej niż rękawiczki. Kup sobie ostatnie FiM nr.37. Jest tam wydrukowany program Ruchu Palikota. No i podaj wreszcie te przykłady znieważania i opluwania KrK. Też chętnie poczytam
igo. 17.09.2011 godz. 16:29
Ile lat Pan Janusz Palikot udziela się jako polityk, poseł, parlamentarzysta, mąż opatrznościowy za którego bardzo chętnie się podaje? Będzie ze sześć. Gdyby Palikot chciał komukolwiek pomóc w tym czasie to by pomógł. Póki co psuje co się da. Buduje swoją popularność na głupocie Polaków i raczej chyba nie po to by ich wyprowadzać później z błędu.
Borsuk 17.09.2011 godz. 15:38
Nie 10 przykazań, a 9. Drugie jak wiesz zostało wycięte i zmienione. Poza tym trzymajmy się tematu emerytów, którym Palikot chce pomóc. I ma szanse. Juz oficjalnie podają (np. WP) że ma 5 % poparcia, które wciąż rośnie. Należy teraz czekac na lament krzywdzonych, opluwanych i ubogich biskupów. No i podaj przykłady tego znieważania i opluwania kościoła.Najlepiej w informacji o relikwiach. Tam bardziej pasuje ten religijny wątek. No chyba, że formą zniewagi są te miliardy płacone przez państwo. Powinno byc dużo, dużo więcej. Prawda?
Borsuk 17.09.2011 godz. 15:38
Nie 10 przykazań, a 9. Drugie jak wiesz zostało wycięte i zmienione. Poza tym trzymajmy się tematu emerytów, którym Palikot chce pomóc. I ma szanse. Juz oficjalnie podają (np. WP) że ma 5 % poparcia, które wciąż rośnie. Należy teraz czekac na lament krzywdzonych, opluwanych i ubogich biskupów. No i podaj przykłady tego znieważania i opluwania kościoła.Najlepiej w informacji o relikwiach. Tam bardziej pasuje ten religijny wątek. No chyba, że formą zniewagi są te miliardy płacone przez państwo. Powinno byc dużo, dużo więcej. Prawda?
igo. 17.09.2011 godz. 15:06
Spytał raz Stalin "..ile dywizji ma Papież ?". Pytanie było retoryczne, mające skłonić do poglądu że we współczesnym świecie dyplomacja bez siły się nie liczy. Otóż Josef Stalin przeminął, Związek Radziecki też, a Watykan trwa. Masz rację Borsuk. Watykan to także polityka i interesy. W średniowieczu papieże trzymali w ręku na przemian to Krzyż, to miecz. Ale te 10 zdań, jakie kościół w każdym wieku, w każdym dziesięcioleciu, w życiu każdego pokolenia, wnosi do kultury jest niezbędne by ta kultura istniała.
Borsuk 17.09.2011 godz. 14:25
igo jak się Ciebie czyta, to wychodzi, że kościół watykański przez cały czas swego panowania i domiinacji w świecie był i jest opluwany i znieważany. Biedna instytucja. Czyniła i czyni tyle dobra, a niewdięczni ludzie tego nie doceniają. I jeszcze chcą odciąc od państwowych i spolecznych miliardów!!! Zgroza i czarna niewdzięcznośc wołające do nieba o pomstę.
Czemu milczysz w temacie relikwii. Tam Rychu dołożył do pieca. Broń tego tematu.
Borsuk 17.09.2011 godz. 14:25
igo jak się Ciebie czyta, to wychodzi, że kościół watykański przez cały czas swego panowania i domiinacji w świecie był i jest opluwany i znieważany. Biedna instytucja. Czyniła i czyni tyle dobra, a niewdięczni ludzie tego nie doceniają. I jeszcze chcą odciąc od państwowych i spolecznych miliardów!!! Zgroza i czarna niewdzięcznośc wołające do nieba o pomstę.
Czemu milczysz w temacie relikwii. Tam Rychu dołożył do pieca. Broń tego tematu.
igo. 17.09.2011 godz. 13:30
Opluć kogoś (tj. wobec innych i opluwanego potwierdzić swoja pogardę do opluwanego) lub coś opluć można Rychu na wiele sposobów. Można opluć fizycznie, słownie; opluć osobiści lub przez media, opluć imiennie osobę lub przedmiot tę osobę symbolizujący. Kościół jest znieważany od początku dziejów, dla KK i kleru postawa znieważająca to nic nowego. Przykre jest jednak to, że znieważanie Kościoła dokonuje się wbrew oczywistym faktom potwierdzającym celowość działania i istnienia Kościoła. Ale cóż...
Rychu 17.09.2011 godz. 11:19
Wczoraj w nocy napisałem, że igo jako człowiek kościoła musi go chwalić. Błąd. Musi go wrecz potępiać, bo Palikot, podlec i chyba Niepolak chce miliardy idące na utrzymanie pasożytującego KrK, przeznaczyć np. na wyższe renty, finansowanie in vitro ( bo Polska się wyludnia), kuturę czy o ZGROZOOOO!!! edukację seksualną.

Dodam też do wypowiedzi jednego słuchacza, że młodzi ludzie nie chcą pracować tylko zarabiać, taki fakt, że nie chcą też brudzić rąk. A już myślenie w pracy napawa wielu wręcz przerażeniem. Ludzie po czterdziestce i starsi są-przynajmniej w mojej branży- do niczego.
Rychu 17.09.2011 godz. 11:04
Ależ ty igo bezczelnie kłamiesz. Tu powinna interweniować cenzura.Czy CHĘĆ ODCIĘCIA koscioła od państwowych miliardów (również tych płaconych przez miliony ateistów), to opluwanie kościoła??? Wszystko ma swoje granice z wyjątkiem bezczelności ludzi kościoła.Ogarnij się.
Gdy SLD, chyba w 95tym, chciało wprowadzić podatek, taki jaki płacą wierzący Niemcy i sprawić, by wierni finansowali swój kościół, to z wszystkich ambon i przekaźników słychać było nieludzkie wycie hierarchów, że komuchy WALCZĄ z BOGIEM. Tasiemiec czy inny pasożyt, gdy się go usuwa z organizmu żywiciela też pewnie po swojemu wyje.
igo. 17.09.2011 godz. 07:16
Często słyszę czytacz,u o polityku Januszu Palikocie. Tak.. Palikot chce władzy... ale od interesu wspólnego którym się uzasadnia żądanie władzy Janusz Palikot jest jak najdalej. Dla Pana Janusza Palikota to co dla Polaków jest ważne dla niego jest rzeczą zbędną lub jest wręcz złem. Polacy się starzeją i potrzebują dzieci. Ktoś socjal dla emerytów w Polsce musi wypracować. Sprawa znana. Co radzi Palikot? Zaleca traktowanie ciąży jako zabawy! Co tam emeryci. Brakuje forsy w budżecie. Poważna sprawa. Nie ma na drogi, szkoły ... Co radzi Palikot? Odebrać forsę wojsku! Palikot nie spyta który to w rządzie hamulcowy i co jest przeszkoda dla rozwoju naszej gospodarki, bo brakuje już prawie na wszystko, Palikot zniszczy jednych by przez chwilę zamknąć pyski pozostałym. A przecież na całym świecie armia jest bardzo istotnym elementem państwa także elementem jego gospodarki. Produkcja broni, to duży biznes, wielu ma przy tym zatrudnienie. Wielu inżynierów, handlowców, pracowników fizycznych. Kto się dzisiaj czytacz,u upomina o "Skorpiona" szansie eksportowej polskiej armii ? Polacy maja problem z moralnością. Nie bardzo kumają co jest dobre a co jest złe. Co radzi Palikot? Radzi opluć Kościół.
Rychu 16.09.2011 godz. 22:21
czytaczu... jestem z Tobą.. igo jest człowiekiem KrK. Musi go chwalić. Wyluzuj.
cz'ytacz 16.09.2011 godz. 21:03
igo -czy ty lubisz Palikota ,czy też masz jakąś aluzję ...?.To po pierwsze ...
A po drugie ,to coś czuję nosem że jak już nie masz kieszonkowego,to idziesz do swojego Proboszcza by tobie odpalił na lody ...,lub Pepsi ...! .A może jest jeszcze lepiej ,skoro tak bez zastanowienia jak ci wyborcy którzy za piwo albo flachę ,składają podpisy poparcia ...
Rychu 16.09.2011 godz. 20:29
Nie masz chłopie wyjścia. Jesteś w końcu pracownikiem KrK. A to zobowiązuje. Musisz chwalić.
igo. 16.09.2011 godz. 15:50
Wolę KK od Nergala, wróżek, tarota, pierścienia Atlantów, UFO, i tym podobne ..Rychu.
Rychu 16.09.2011 godz. 11:46
Może Ruch wszystkich problemów nie rozwiąże, ale będzie próbował. Jeśli uda mu się odciąć KrK od państwowej kasy, religię wywali do salek katechetycznych, jeśli pogoni się kapelanów, wycofa wojska z Afganistanu i zlikwiduje KRUS, to będzie bardzo dużo kasy na rozwiązanie wielu problemów. A jeśli zmienią prawo i obciążą KrK milionami za bezczelne wyłudzenia Komisji Majątkowej to będzie nieżle. Bo kasa jest w zasięgu ręki.
igo. 16.09.2011 godz. 07:51
Spoko! Ruch Poparcia Palikota rozwiąże wszystkie te problemy!
cz'ytacz 15.09.2011 godz. 20:08
Nie może być 10-fryzjerek na 100-mieszkańców ,gdyż nawet włosy nie zdążą odrosnąć ,lub po kolejnej trwałej zrobi się siano na głowie ... .Podobnie z innymi fachami i umiejętnościami na które spadnie popyt;... i klops albo kotlet ... .
W naszej gospodarce wymyślono że POLITYK MOŻE BYĆ EKONOMISTĄ lub EKONOMISTA POWINIEN BYĆ POLITYKIEM .Do czego to prowadzi ?.To należało by przestawić skalę delikatnie w inną stronę i np z Radia popłyną ogólnopolskie wieści o tym że Prezydent się wkurzył i stwierdził że jak Unia będzie tak dalej ...,to my wystąpimy ... .
A ja piszę o tym po co były te "Solidarnościowe" "balony" ,począwszy od OPozycji potem w Unii Wolności .AWS a na PO kończywszy (i chyba się to zakończy ...)
W polityce i w ogóle jest żle ,skoro Samoobrona się nie broni, a Lider obliczył że należy zakończyć działalność ...
WIĘC JAKA JEST PRAWDA ... ?.KTO BĘDZIE MIAŁ ODWAGĘ POWIEDZIEĆ !?
Tolek 15.09.2011 godz. 15:17
Młodzi (i nie tylko oni) nie mają pracy bo od 1989 r. wprowadza się w Polsce taki a nie inny system gospodarczy, w którym bieda większości i bezwstydnie wielkie bogactwo nielicznych jest wkalkulowane. Gadanie o tym, że to przez to że Polska jest "na dorobku", a teraz że to przez emerytów to zwykła propaganda, która trzyma ludzi w ryzach. O ile więc na zachód od naszej granicy ludzie nie boją się wychodzić na ulicę w obronie swoich praw, to w Polsce będą siedzieć przy farelce w piwnicy za 1 tys. zł i czuć się dumni, bedą spłacać kredyty do końca życia, zacharowując się na śmierć i nic nie powiedzą, a bogaci będą coraz bogatsi, a skala nędzy bedzie się powiększać...
Sławek 15.09.2011 godz. 13:41
Emerytury są za niskie, nic więc dziwnego, że emeryci pragną dorobić. Istnieje w Polsce mechanizm, który powoduje, że trudno powiedzieć tu o 100% o odbieraniu pracy młodym, a konkretnie ograniczenie wysokości kwoty, którą można dorobić aby nie zostać zmuszonym do zawieszenia emerytury. Niestety mechanizm ten nie dotyczy znacznej grupy emerytów tzn emerytów mundurowych (przeważnie z niezłymi emeryturkami), którzy po wypracowaniu pełnej emerytury mogą dorobić ile dusza zapragnie i myślę, że tacy emeryci zabierają pracę nie tylko młodym.
norman 15.09.2011 godz. 13:27
wcześniejsza emerytura (przed ukończeniem 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet) = całkowita rezygnacja z pracy
normalna emerytura = możliwość dodatkowej pracy z zastrzeżeniem kwot, przy których obniżana jest kwota wypłacanej emerytury

kolejna sprawa, to wypuszczanie przez wszelkie szkoły osoby nieprzygotowane do wykonywania jakiegokolwiek zawodu, niestety wykształcenie w Polsce nie gwarantuje umiejętności, których oczekują pracodawcy

kolejna rzecz - powinna być możliwość decydowania o szybszym przejściu na emeryturę do ukończenia 30 roku życia kosztem wyższych stawek ubezpieczenia emerytalnego (1 i 2 filar) (do 5 lat wcześniej) (z zastrzeżeniem, że po przejściu na emeryturę wcześniejszą nie do ukończenia 65/60 lat całkowicie rezygnuje się z pracy)

i najważniejsze - zakaz pracy do 60/65 roku powinien dotyczyć wszystkich, którzy są na wcześniejszej emeryturze - łącznie z górnikami, policjantami i nauczycielami - po prostu albo się pracuje, albo się jest emerytem, jeśli chce się pracować w wieku produkcyjnym, to z emerytury trzeba zrezygnować, dopiero po ukończeniu 60/65 lat można by sobie dorobić do emerytury.
Krystyna 15.09.2011 godz. 13:23
Jestem w wieku emerytalnym, nie pobieram emerytury i pracuję. Dlaczego emeryci pracują - bo emerytury są niskie a każdy rok pracy daje wymierny zysk czyli wyższą emeryturę, bo lubią pracować, czują się dowartościowani, bo emerytury są niskie i nie stać ich na prowadzenie takiego życia jakiego by chcieli np. podróże. Poza tym starsi pracownicy, jeżeli dopisuje im zdrowie, są bardziej dyspozycyjni, bardziej zaangażowani, jeżeli trzeba dodatkowo coś zrobić nie pytają za ile tylko robią bo mają poczucie obowiązku. Pracuję z młodymi ludźmi i większość to wspaniali pracownicy ale są tacy którzy pracują bo trzeba coś robić i tyle. Znam młodych ludzi, którym za 1500 zł nie opłaca sie pracować i takich którzy za te pieniądze prcowaliby z "pocałowaniem ręki".
Borsuk 15.09.2011 godz. 13:05
Justyno, nie potrzeba studiów zeby wiedziec, że farelkę można wyłączyc? W czerwcu na ogół jest ciepło.
Justyna 15.09.2011 godz. 12:51
Mam 27 lat i jestem - niestety- jak się okazało w trakcie Waszej audycji- filologem po dwóch specjalnościach i bibiotekoznawcą. I jestem z tego dumna! Czuję się potrzebna i kompetentna, wiem, że mogłabym dać pracodawcy bardzo dużo! Chciałabym pracować, mieć etat, jestem pełna chęci ale - od 4 lat pracuję na śmieciowej umowie, zatrudnia mnie instytucja państwowa, pracuję w piwnicy bez okna, farelka grzeje nawet w czerwcu. A jednak pracuję - wolę najmarniejszą pracę za 1000 zł na rękę od siedzenia w domu. I co? Młodzi leniwi? Ja takich nie znam!
Tomasz 15.09.2011 godz. 12:36
Przede wszystkim zakazać pracy ludziom na wcześniejszych emeryturach ,a jeśli ktoś sobie wypracował emeryturę może sobie dorobić ale na takich samych warunkach jak wszyscy.