NA ANTENIE: FRIDAY I'M IN LOVE (ORYGINAL)/THE CURE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

GOAP bez władz i bez pieniędzy

Publikacja: 04.05.2015 g.12:05  Aktualizacja: 04.05.2015 g.15:59
Poznań
Po ubiegłotygodniowej rezygnacji wiceprezydenta Poznania związek śmieciowy GOAP stracił swoje władze. Instytucja odpowiedzialna za odbiór śmieci z Poznania i okolicznych gmin jest w fatalnej sytuacji finansowej. A zmiany personalne nie ułatwiają wyjścia z kryzysu.
GOAP logo powiększone - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Jakub Jędrzejewski automatycznie przestał być członkiem zgromadzenia związku. W zarządzie nadal zasiada. Tyle, że zarząd nie może podejmować żadnych decyzji, bo jest w nim teraz zbyt dużo ludzi spoza zgromadzenia.

Na rozwiązanie sytuacji czeka dyrektor biura GOAP-u Bartosz Wieliński. Jak mówi, związek będzie potrzebował większego zastrzyku gotówki w okolicy 10 czerwca. Bartosz Wieliński chce zaproponować zmianę metody naliczania opłat za śmieci. - System od metrów kwadratowych nie jest złym rozwiązaniem - mówi.       

Decyzję w tej sprawie muszą jednak podjąć władze związku, które tworzą przedstawiciele Poznania i sąsiednich gmin. Wcześniej z zasiadania w zgromadzeniu GOAPu zrezygnował poznański radny Dariusz Jaworski, a z obecności w zarządzie związku wójt Kleszczewa Bogdan Kemnitz.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
marta 04.05.2015 godz. 15:51
Nie było goap i było dobrze. Jest goap i jest co raz to drożej. A.miało być lepiej.
Jasiek Beret 04.05.2015 godz. 13:18
Ludzie! mieszkańcy Poznania, współczuję wam zarządu tego miasta.
To miasto historycznie i tradycyjnie było od zawsze pragmatyczne i zdrowo rozsądkowe.
Jak czytam tego typu pomysły na "uzdrowienie" upadłej firmy w stylu zmienimy system i będzie ok to można tylko skwitować - długi i niegospodarność niech sobie u nas będzie, ważne aby zapłacili za to głupi mieszkańcy.
W normalnej sytuacji jeżeli np firmy kurierskie za standardową przesyłkę biorą 15 zł to tak jest i basta niezależnie od rodzaju tej firmy i systemu liczenia. Ze śmieciami jest identycznie jeżeli wywiezienie 1kg śmieci średnio kosztuje ileś to tzn że tak to skalkulował wolny rynek. Gdy urzędnik mówi że ten sam 1kg od jutra będzie kosztował 2x tyle bo zmienimy system to jest to oszustwo księgowe.
Przecież globalnie taki Poznań produkuje określoną ilość śmieci a w zasadzie malejącą ilość bo mieszkańców ubywa z roku na rok.