Lądowisko działa, a strony spierają się o liczbę zasadzonych drzew. Szpital twierdzi, że firma Budopol zasadziła ich wokół lądowiska za mało. Dlatego szpital wynajął inną firmę od zieleni i jej zapłacił za brakujące drzewa, a kwotę, którą wydał, odliczył wykonawcy lądowiska. To właśnie sporne prawie 150 tysięcy złotych.
Firma, która wykonywała lądowisko nie ma sobie nic od zarzucenia. Jej pełnomocnik Ewa Marcinkowska przekonywała, że firma zasadziła drzewa i pełna zapłata jej się należy.
Sąd Okręgowy w Poznaniu, który jako pierwszy zajmował się sprawą, przyznał rację firmie budowlanej. Jaką decyzję podejmie Sąd Apelacyjny, do którego odwołał się szpital, dowiemy się za dwa tygodnie.
Specyfikacja techniczna Inestora ( Szpitala ) powinna ( musiała ) obligatoryjnie zawierać informację typu:
!$ - liczba drzew do zasadzenia ( ewentualnie jednoznaczne określenie warunków tych wymagań we formie opisowej )
Notabene tego typu naruszenia są zajwiskiem powszechnym przy realizacji kontraktów!?
Specyfikacja przetargowa wykonawcy powinna ( musiała ) zawierać informację typu:
#@$ - liczba drzew jaka będzie zasadzona ( ewentualnie określone warunków tych wymagań we formie opisowej ).
Jak wykonawca podpisal umowę to liczba drzew powinna być zgodna:
#@$ - specyfikacja inwestorska = liczba drzew posadzonych!?
Inaczej na którymś z etapów doszlo do np. ( domniemanie ):
- fałszowania dokumentów,
- interesów cukierkowych,
- matactwa i niedgospodarności: czy to inwestora, czy wykonawcy, czy prokuratóry, czy sądu, czy adwokatow!!@$?