O rewitalizacji serca miasta mówi się od dawna. Przed miesiącem władze miasta zdecydowały o wyburzeniu tzw. "betonki" i klombu z ławkami na płycie głównego rynku. Pytanie jednak - co dalej. - Na ten rok w budżecie miasta są 4 mln złotych na rewitalizację - mówi radny Martin Zmuda, szef komisji rewitalizacyjnej. - Chcemy aby konkurs był otwarty, a komisja konkursowa była jak najszersza. Chcemy z propozycji wybrać dwa, trzy projekty, które będą poddane konsultacjom społecznym - dodaje.
Radni chcą, by sama adaptacja płyty głównego rynku rozpoczęła się tuż po wakacjach tak, by proces zakończył się jeszcze w tym roku.
Danuta Synkiewicz/mk/szym