Jak wynika z ustaleń prokuratury, kapłan wysyłał SMS-y małoletniemu chłopcu, nakłaniając do różnych czynności seksualnych. Ksiądz z okolic Jarocina został zawieszony w pracy wikariusza.
Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów. Ma dozór policji, zakaz pracy z dziećmi i zakaz zbliżania się do swojej ofiary. Grożą mu 2 lata więzienia.