Najważniejsza jest znajomość języków obcych, angielski to podstawa, znajomość niemieckiego jest mile widziana.- Już podpisaliśmy kontrakty z osobami, które dodatkowo znają francuski, włoski, szwedzki - mówi jeden z przedstawicieli firmy Andreas Kop.
Mniej ważna jest to, czy znamy się na księgowości. Bo, jak mówi przedstawiciel firmy, tego łatwiej nauczyć niż języka obcego. Firma Zeiss do tej pory swoje centra księgowe miała rozsiane po całej Europie, teraz chce je scentralizować. Jej szefowie zastanawiali się nad stworzeniem centrum obsługi w Warszawie, Bukareszcie i Bratysławie, ale ostatecznie stwierdzili, że w Poznaniu podatki są niższe i łatwiej tu znaleźć odpowiednich ludzi. Cieszy to prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. - Pojawienie się takiej firmy oczywiście podnosi prestiż miasta, ale najważniejsze są nowe miejsca pracy w stabilnym przedsiębiorstwie gwarantującym dobre zarobki - mówi.
Firma Zeiss wynajęła już biurowiec nad Maltą. Działalność rozpocznie w najbliższych dniach.