NA ANTENIE: Klasyka na bis
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kto zaatakował demonstrację?

Publikacja: 03.06.2017 g.09:26  Aktualizacja: 03.06.2017 g.09:43
Poznań
Poznańscy anarchiści opublikowali w internecie dane mężczyzn, którzy są według nich odpowiedzialni za atak na kwietniowy protest przeciwko nacjonalizmowi.
demonstracja anrchistow (1) - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Zniszczono wtedy wejście do Starego Browaru, a wśród zaatakowanych manifestantów był prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. 

"Do tej pory ci ludzie ukrywali się za kominiarkami, teraz pokazali swoje twarze. To samo środowisko publikuje nasze personalia i wskazuje na nas jako zdrajców rasy, wzywa do kary śmierci. Te strony internetowe są widoczne i dostępne. Nikt z tym nic nie robi, stąd próba pokazania drugiej strony medalu" - Marek Piekarski, Federacja Anarchistyczna.

Maciej Święcichowski z komendy miejskiej policji w Poznaniu zwraca uwagę, że działanie anarchistów jest nielegalne. "Upublicznianie bez zgody osób zainteresowanych ich danych osobowych i wizerunku jest niezgodne z prawem. Osoby, których wizerunki zostały upublicznione mogą dochodzić swoich praw na drodze kodeksu cywilnego. W przypadku tej demonstracji policjanci podjęli interwencję zaraz po tym, jak zauważyli, że dzieje się coś niepokojącego, czego efektem było zatrzymanie czterech osób na miejscu. Teraz prowadzimy dalsze czynności, aby zidentyfikować i zatrzymać dalsze osoby, które mogły mieć związek z tym incydentem. 

Jeden z mężczyzn, których personalia znalazły się w internecie, utrzymuje, że nie zaatakował manifestacji. Jak sam twierdzi od stycznia mieszka w Sopocie, a w dniu manifestacji nie było go w Poznaniu.

http://radiopoznan.fm/n/lgq2yO
KOMENTARZE 0