W pierwszej decyzji komisarz nie chciał zarejestrować listy, bo jej nazwa była zbyt podobna do komitetu prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. Pełnomocnik Listy Grobelnego, tej niezwiązanej z prezydentem Poznania, został wezwany do zmiany nazwy. Miał na to pięć dni.
Jak mówi Maria Trela z delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Poznaniu, zmiana nazwy wystarczyła, by wyborca mógł odróżnić listy. Nieoficjalnie wiadomo, że w powstanie Listy Grobelnego, a teraz Listy Bogdana Grobelnego, zaangażowany jest były wicemarszałek województwa Przemysław Piasta. On nie chce na razie wypowiadać się w tej sprawie. Mówi, że komitet ujawni się w najbliższym czasie. Nie wiadomo zatem kim jest Bogdan Grobelny i jakie ma plany polityczne.