"Rozwój ma odbyć się naszym kosztem" - żalą się mieszkańcy. Narzekają, że władze firmy nie liczą się z ich zdaniem. Nie odpowiada nam styl prowadzonej z nami debaty o rozwoju firmy Volkswagen - mówi Zenona Jusik z komitetu mieszkańców. Andrzej Kowalczyk, który także reprezentuje mieszkańców osiedla w powołanym niedawno komitecie narzeka, że firma Volkswagen prowadzi politykę faktów dokonanych. Rzecznik spółki Volkswagen Poznań Piotr Danielewicz, dziwi się skargom mieszkańców.
Podobno w ciągu dwóch tygodni ma odbyć się kolejne spotkanie z mieszkańcami na temat rozbudowy Volkswagena. Tymczasem w maju mieszkańcy chcą zaprosić radnych miejskich na wyjazdowe posiedzenie. W ten sposób chcą pokazać radnym, że rozbudowa firmy jest dla miasta niekorzystna.
W Kaliszu nie chcieli pomnika Największego.(Zroooza!) Teraz w Szczecinie, w dzielnicy Warszewo, nie chcą nawet KOŚCIOŁA i zbierają tysiące podpisów!!! (Zbiorowe szaleństwo albo idzie nowe). Nie chcą też podwyższenia wieku emerytalnego.
Czy jest wogóle coś, czego chcą Polacy?
Załączone zdjęcie to kontenerowa przyszłość całego Zielińca-jakie pojęcie mają władze miasta o urbanistyce o zrównoważonym rozwoju? Czy Prezydent Grobelny pozwalając na demontaż miejskich enklaw zieleni przez deweloperów i przemysł stracił poczucie odpowiedzialności za miasto i jego mieszkańców.Nasze miasto zasługuje na nadzwyczajną ochronę przed chciwością i samowolą urzędników.Won z kontenerami..
VW to katastrofa ekologiczna dla dzielnicy. Miejsca pracy? Śmiech. VW nie zatrudnia tylko agencja pracy. Nowi pracownicy będą potrzebni tylko na okres przejściowy pomiędzy jednym modelem VW Caddy a drugim. A potem agencja pośrednictwa pracy nadzwyczajnie podziękuje pozostałym.
Uważam, że VW nie powinien się rozwijać kosztem wycinania lasów. Myślę, że ludzie mieszkają w tamtej okolicy nie po to, żeby wdychać zanieczyszczenia, których w centrum nie da się uniknąć, tylko chcą od nich odpocząć. Władze, od których zależy pozwolenie na rozwój firmy, powinni wsłuchać się w to, co mają do powiedzenia mieszkańcy, przecież po coś ich wybrali i od nich zależy, kto wygra następne wybory. Pozdrawiam!
Władze Miasta ,chociaż im się to nie podoba muszą uznać głos mieszkańców.Każda władza deprawuje ludzi.Przewodniczący Rady Osiedla na pytanie dlaczego nie skonsultował z mieszkańcami rozbudowy VW stwierdził, że "nie po to jestem wybrany, żebym konsultował sprawę".!!! Arogancja władzy, nawet tej najmniejszej przerasta wszelkie granice.
Przemysł w tym miejscu oznacza zniszczenie środowiska a jego jakość zapewnia jakość egzystencji.Kominy lakierni i spawalni niszczą je bezpowrotnie.Najlepiej żeby była turystyka.hotel,basen park dla poznaniaków,przedszkole w otoczeniu zieleni.Takia działalność też daje prace i jest z pożytkiem społecznym.Można mysleć o rozsądnym dawkowaniu przemysłu,żeby nie szkodzić a tu taki GIGANT-nieporozumienie.
Jeśli tak, to niech tworzą.
Jeśli nie, to niech nie mówią, że rozbudowa firmy jest dla miasta niekorzystna.
A nie zapominajmy, że rozwój tej firmy generuje kolejne miejsca pracy w innych firmach i bynajmniej nie są to ani centra handlowe, ani call-center.