W środę ma tam przyjechać około tysiąca młodych ludzi z: USA, Francji, Mozambiku, Wenezueli i Ukrainy. Część młodzieży przyjedzie do Polski tylko dzięki akcji "bilet dla brata" - mówi Agata Sobczak z komitetu organizacyjnego. - Udało nam się zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych, dzięki czemu 20 osób z Ukrainy i pięć osób z Angoli przyjedzie do Gniezna. To były akcje w parafiach, podczas festynów, młodzi zbierali dla młodych - dodaje.
Goście - obok Gniezna - zwiedzą Biskupin i Lednicę. Będą też konkretne działała. Będą między innymi pomagać w remoncie przedszkola. Światowe Dni Młodzieży mają umocnić w pielgrzymach wiarę - mówi prymas Polski. - By uwierzyli w słowa Jana Pawła II, że do nich należy przyszłość i od nich zależy przyszłość i żeby ją kształtowali - dodaje arcybiskup Wojciech Polak.
Pielgrzymi będą w Archidiecezji Gnieźnieńskiej do przyszłego poniedziałku, później pojadą na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa.
Rafał Muniak/mk/szym