Jak wyjaśnia prezes funduszu Rafał Ratajczak, urzędnicy chcą korzystać z wiedzy ekspertów.
Ta nauka jest nam potrzebna, z racji tego, że potrzebujemy wsparcia dla naszych pracowników, ale też wiemy, że uczelnia potrzebuje praktycznych przykładów po to, żeby na bazie tego prowdzić swoje doświadczenia i badania.
- mówi Ratajczak.
Naukowcy mają pomagać pracownikom funduszu w rozwiązywaniu konkretnych problemów, takich jak zwalczanie suszy. Kanclerz UAM Marcin Wysocki zapowiada wykorzystanie efektów współpracy obu instytucji w nauczaniu młodych ludzi.
Wspólne studia podyplomowe, które chcemy zorganizować połączą wiedzę praktyczną, którą zapewnią pracownicy wojewódzkiego funduszu oraz bardziej teoretyczną, którą zapewnią nasi pracownicy i dzięki temu będziemy mieli taki kompleksowy model kształcenia dla przyszłych studentów.
- zapowiada Wysocki.
Porozumienie przewiduje także organizowanie wspólnych kursów i seminariów.