NA ANTENIE: BEAT IT/MICHAEL JACKSON, EDDIE VAN HALEN
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

O bezdomności i uchodźcach

Publikacja: 22.01.2016 g.21:58  Aktualizacja: 25.01.2016 g.08:52 Jacek Butlewski
Poznań
- dyskutowali w Poznaniu - wiceprezydent miasta Arkadiusz Stasica, arcybiskup Stanisław Gądecki i Rzecznik Praw Obywatelskich - Adam Bodnar.
spotkanie imigranci bodnar - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

W ocenie Adama Bodnara  wielu imigrantów, z którymi rozmawiał, nie czuje się w Poznaniu tak bezpiecznie, jak kiedyś. "W Poznaniu z jednej strony było dużo krzywdy, za sprawą głośnych pobić, ale z drugiej strony była też dobra reakcja ludzi, wsparcie i okazanie, że nie ma przyzwolenia na tego typu praktyki" - mówił. "Trzeba się zastanowić, jak walczyć z uprzedzeniami wobec imigrantów" - dodaje Bodnar. Zauważa, że w Poznaniu od lat żyją imigranci, którzy zasymilowali się z Polakami i są dla miasta ważni. To na przykład lekarze i właściciele firm. "Dlaczego mamy bać się tych, którzy do nas przyjadą skoro sami mamy długą kulturę tolerancji i akceptacji i przyjmowania takich osób"

W czasie spotkania padł pomysł, żeby w poznańskich szkołach odbywały się pogadanki z udziałem imigrantów. "Jestem pozytywnie nastawiony do tego pomysłu, chcemy to przedyskutować" - mówi wiceprezydent miasta Arkadiusz Stasica. "Chcemy też zorganizować lokal dla ludności arabskiej, w którym mogłaby się spotykać. Obiecałem też, że z prezydentem Jaśkowiakiem zorganizuję spotkanie na temat poprawy bezpieczeństwa. Nie jest najlepiej z tym, jeśli weźmiemy pod uwagę trzy niedawne przypadki pobicia obcokrajowców" - dodaje Stasica.

Arcybiskup Stanisław Gądecki po spotkaniu z imigrantami nie wypowiedział się dla mediów. Śpieszył się na spotkanie z niepełnosprawnymi osobami ze wspólnoty Arka i zapowiedział, że po spotkaniu nie zdoła spotkać się z dziennikarzami.

Jacek Butlewski/pm/int

http://radiopoznan.fm/n/leyjDm
KOMENTARZE 7
ciekawy 24.01.2016 godz. 12:59
A szanowny arcybiskup ilu emigrantów przyjął pod swój pałacowy dach w tym roku miłosierdzia ?
Rychu 24.01.2016 godz. 11:55
Panie Jacku... Proszę przeczytać - ze zrozumieniem - co napisał Waldek, a potem moją odpowiedź.
Jak Pan to pojmiesz, to wtedy zastanowisz się Pan czy słusznie mnie imbecylem nazwałeś.
A jeśli idzie o bogów. No cóż w religiach monoteistycznych jest ich trzech.
W religii katolickiej główny stwórca świata (też bóg) został przez JP II zdegradowany i wszechświatem rządzi od tej pory niezaślubiona matka jego syna Miriam, w Polsce Maryją zwana.
Jacek 23.01.2016 godz. 22:11
Panie Rychu, przed następnym antyreligijnym komentarzem weź no pan przeczytaj najpierw, o czym jest notatka, a potem krytykuj. Bo tak to wychodzisz Pan na imbecyla, który jedynie potrafi dźgać gdzie popadnie, wyładowując swoje kompleksy.
Myśli Pan, że swoimi wypisami przekona Pan, żeby ludzie odchodzili od swoich zasad polegających na staraniu się postępować według zachęt czynienia dobra - co potocznie nazywa się religijnością? Nie odejdą od religii, co najwyżej wzrasta ich determinacja w zwalczaniu takich nihilistów, jak Pan.
Wyjaśniam, że rozmowa nie była o pomaganiu wyznawcom watykańskiego Boga, tylko o pomaganiu przybyszom z innych krajów.
A wg słowników ortograficznych słowo 'Bóg' w kontekście monoteistycznym piszę się dużą literą. Nawet gdy się go zwalcza.
Rychu 23.01.2016 godz. 11:21
I pamiętajcie wszyscy, wyznający wiarę w boga watykańskiego, że rok 2016 jest ROKIEM MIŁOSIERDZIA w kościele Waszym. Miłosierdzie to - jak mój parchaty umysł przypuszczać może - winno obejmować także przyciemnionych na pyskach ciapatych, pejsatych, komuchów, masonów, no i oczywiście cyklistów.
No chyba, że papiści MIŁOSIERDZIE to rezerwują wyłącznie dla swoich.
Rychu 23.01.2016 godz. 11:13
Waldek...Czemu piszesz; Polacy nie chcą tych imigrantów w Polsce ...itd"?
Miliony Polaków lewicowo myślących (głównie ateistów) nie mają nic przeciwko. Ja także ich się nie boję, albowiem wciąż przed oczami mam lata 80 te ubiegłego wieku i zdziczałe hordy setek tysięcy niedomytych, zapijaczonych, niedogolonych, kradnących nagminnie w marketach młodych byczków z Polski, którym na łby bomby w Polsce nie leciały, a wyganiał ich z kraju głównie brak papieru toaletowego !!!.
Taką przynajmniej, jako jedną z głównych przyczyn tamtej polskiej emigracji, podała pewna słuchaczka RM.
cz'ytacz 23.01.2016 godz. 07:41
Częste uczestnictwo naszego Arcybiskupa w tego rodzaju imprezach
mówi o odwilży w stosunkach innowiercy i schizmatycy a Kościół Katolicki

A tak na marginesie to mówi to też o poszechnych alternatywnych rozwiązaniach
jakimi jest wychowanie religijne w domu dzięki krzywej rosnącej na wykresach
ukazujących powszechność niedyspozycji środowiska katechetycznego do pełnienia
publicznej roli szerzenia oświaty religijnej .

W nowym tysiącleciu nowy duch ?.Czas na wymianę ?.Starzy do grobu!?
Waldek 22.01.2016 godz. 22:03
Dajmy spokój z tymi Uchodźcami - to są ludzie którzy poczuli swobodę w urządzeniu się kosztem naszych podatków. Polacy nie chcą tych imigrantów w Polsce i PiS to dopilnuje. Zatrzymajmy tę falę póki czas, obsadźmy wojskiem nasze granice. Pan Orban nas nauczy jak ich nie wpuszczać do Polski