Urząd Marszałkowski wygospodarował na ten cel 700 tysięcy złotych. Do końca roku planowane jest oczyszczenie dna zalewu, tak, by można było go ponownie napełnić wodą jeszcze przed kolejnym sezonem. To ciąg dalszy prac związanych z konserwacją zbiornika.
Zakończono już remont zapory czołowej, która była w złym stanie technicznym - mówi wicemarszałek województwa Krzysztof Grabowski. Szacuje się, że trzeba będzie wywieźć około 700 ciężarówek wypełnionych mułem. Pogłębiona zostanie górna część czaszy zbiornika na wlocie rzeki Meresznica.
Danuta Synkiewicz/int