Skutki karambolu na autostradzie A2 w okolicach Nowego Tomyśla okazały się mniej poważne niż wcześniej informowaliśmy. Po dokładnych ustaleniach policji okazało się, że w zderzeniu pięciu aut w pobliżu Nowego Tomyśla nikt nie został ranny.
W wypadku uczestniczyły dzieci, dwoje z nich przewieziono do szpitala na obserwację. Samochody zderzyły się wieczorem. - Były utrudnienia w ruchu ale już nie powinno być problemów - mówi rzecznik nowotymyskiej policji Przemysław Podleśny.
Karambol wydarzył się między Nowym Tomyślem a Poznaniem na 124 kilometrze autostrady w kierunku Poznania i w Warszawy. Objazdy prowadziły od węzła Nowy Tomyśl drogą krajową nr 92. Sytuacja już się unormowała.
Maciej Krzywoszyński/int