Trafili na tak zwany zrzut pobitewny. Znalezisko składa się z około 30 obiektów różnej wielkości, związanych z umundurowaniem walczących w bitwie żołnierzy.
- Unikatowe są zwłaszcza elementy umundurowania żołnierzy rosyjskich - dodaje profesor Podruczny. - Niektóre z tych obiektów to pierwsze ślady materialne po tych regimentach. O ile mi wiadomo, w Rosji nie ma elementów związanych z tymi konkretnymi regimentami. To unikalne znaleziska. Mam nadzieję, że pole bitwy pozwoli nam odnaleźć kolejne podobne znaleziska. Na razie to unikatowe w skali świata pozostałości po tych rosyjskich żołnierzach, walczących pod Kunowicami - opowiada Podruczny.
Odkrycia pozwolą m.in. na ustalenie, jaką rolę w bitwie odegrali Austriacy. Pozostałości austriackich mundurów znaleziono w miejscach, w których - według dotychczasowej wiedzy historyków - Austriacy nie walczyli.
Przedmioty rzucają światło na to, jak porządkowano miejsce bitwy. Ludzie sprzątający zabierali m.in nakrycia głowy żołnierzy, które później sami używali w codziennym życiu. Badania archeologiczne w tym miejscu trwają od ośmiu lat. Mają potrwać jeszcze kilka.