NA ANTENIE: OYE COMO VA/SANTANA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Popołudniowe korki są wywołane remontem na A2?

Publikacja: 06.10.2018 g.09:50  Aktualizacja: 07.10.2018 g.09:20
Poznań
Piątkowy komunikat poznańskiego centrum zarządzania kryzysowego wywołał kontrowersje.
korki w poznaniu - MotoSygnały
/ Fot. MotoSygnały

Urzędnicy przekonują, że piątkowe, popołudniowe korki są wywołane remontem na A2. Skąd więc kontrowersje? Bo w komunikacie nie ma ani słowa np. na temat remontu Mostu Lecha, który również poważnie wpływa na ruch w mieście. 

Radny Tomasz Lipiński zarzuca władzom miasta, że to część kampanii wyborczej. - Korki są, ponieważ panowie Jaśkowiak i Wudarski wprowadzają chaos na ulice, a nie dlatego że autostrada jest remontowana - stwierdził na Facebooku Tomasz Lipiński i dodaje, że brakuje koordynacji robót drogowych. 

Rzecznik Urzędu Miasta Poznania, Hanna Surma w rozmowie z Radiem Poznań stwierdziła, że remont Mostu Lecha powoduje utrudnienia tylko na północy miasta. Powoływała się na miejskiego inżyniera ruchu. Tymczasem objazd remontowanego przez miasto mostu wiedzie przez autostradę. Rzecznik urzędu stwierdziła też, że korki w centrum, np. na Dolnej Wildzie i Głogowskiej spowodowane są robotami na autostradzie. Swoją wersję na temat powodu korków miasto rozsyłało do mieszkańców SMS-ami i publikowało w mediach społecznościowych.

http://radiopoznan.fm/n/WhMFnD
KOMENTARZE 9
pedalista 07.10.2018 godz. 00:26
Tęczowy Jaskowiak chce w ten spozób ZMUSIĆ Poznaniaków, żeby chodzili per pedes albo np. w jesieni i zimą zasuwali na rowerach. Sam, oczywiście, jeżeli wogóle wyściubia nos ze swojego bunkra na Placu Kolegiackim, przemieszcza się wygodną, klimatyzowaną limuzyną, nierzadko eskorotwany przez miejską drogówkę na sygnale, bo przecież nasz Pą Phesidą nie ma czasu na stanie w korkach, które nam tak szczodrze zafundował.
marek 06.10.2018 godz. 16:43
na jednej utwardzonej polnej drodze szumnie nazywaną autostradą jest: obwodnica miasta+A2+S5. Przepustowość tego czegoś juz dawno wykorzystano. Węzeł Poznań-Zachód podobnie , parodia. Ramy komunikacyjne w mieście nie istnieją. Bardzo małe miasto z bardzo duzymi problemami które sa po to zeby władza do końca świata miała co robić.
Wkurzony 06.10.2018 godz. 14:35
Juz mi wszystko opada z beznadziei.
Brak jakichkolwiek inwestycji drogowych w mieście , poza pędzlem, nie ma wplywu na to?
Teraz jeden zepsuty TIR na kierunku WE lub SN robi paraliż. A remonty nie?
Do rysio 06.10.2018 godz. 13:19
Rysiu ,ty weż sie przesiądż się na tramwaj lub kolej . Zrób to dla dobra innych ,świadomych kierowców .Jesteś jednym z tych kierowców którzy robią korki stojąc w kolejce na prawym pasie zamiast świadomie wykorzystać lewy pas aż do zwęzenia i i jechać na suwak . Jesteś jednym z wielu kierowców którzy tworzą własne zasady ruchu drogowego .Zacznij myśleć samodzielnie ,bo kiedyś ktoś Ci karze skoczyć z mostu do rzeki i ty to zrobisz .Ogarnij się chłopie albo zacznij korzystać z komunikacji i zabierz ze sobą takich samych nie udaczników drogowych ze sobą .
Do Rysio 06.10.2018 godz. 12:16
Lewy kończący się pas służy do tego aby użyć jego całej długości by na końcu używając kierunkowskazy czekać na wjazd. Tzw suwak
Rysio 06.10.2018 godz. 12:12
Korki są, bo kierowcy nie potrafią kulturalnie jeździć. Wciskają się w ostatnim momencie i blokują ruch. Daleko nam do naszych zachodnich sąsiadów.
Romero 06.10.2018 godz. 11:24
Czytając komentarze dochodzę do wniosku , że mamy wspaniałych specjalistów od organizacji ruchu. Eksperci najwyższej klasy. A na poważnie- tak rano i już żeście popili?
ed 06.10.2018 godz. 11:08
To tylko cząsteczka prawdy. Główną przyczyną korków jest uprzywilejowanie pojazdów komunikacji publicznej na kilku-kilkunastu głównych skrzyżowaniach, które są "wąskimi gardłami". Czyli złe zaprogramowanie sygnalizacji - odpowiada za to Miejski Inżynier Ruchu. Biuro MIR działa w/g wytycznych Prezydentów Poznania. Ta filozofia organizacji ruchu w mieście Poznaniu to ich "dzieło". Więc do nich trzeba kierować pretensje
Onsam 06.10.2018 godz. 10:47
Przecież logicznym jest przeprowadzanie w tym samym czasie remontu na obi obwodnicach miasta.Rzadzacy miastem sa oderwani od rzeczywistosci i nie maja pojęcia jak jeździ sie po Poznaniu.Czesto jest tak że oby dojechać z punktu A do punktu B oddalonych od siebie o 500m trzeba pokonac odleglosc kilkukrotnie wieksza bo sa zakazy skretu w lewo (Bukowska) lub jednokierunkowe ktore smialo pomieszcza dwa pasy ruchu.