Dla polonistów i historyków ta biblioteka przez dekady była miejscem wytężonej pracy naukowej i ważnym miejscem dla dla kochających książkę zwykłych. Wielu zapamiętało charakterystyczne schody i uciążliwie trzeszczące klepki podłogowe. Niektóre z bibliotecznych przedmiotów dziś licytowano.
Pracownicy biblioteki przenoszą się do nowego skrzydła gmachu głównego Biblioteki Raczyńskich, które będzie otwarte 29 czerwca. Z charakterystycznego budynku przy ulicy św. Marcin przeniesiono do nowego obiektu większą część bogatego księgozbioru. Piątkowe pożegnanie starej filii nie będzie jednak jej ostatnim epizodem w historii Poznania. 29 czerwca akcja "przeprowadź bibliotekę" - utworzy się ludzki wężyk pomiędzy filią przy ulicy św Marcin a gmachem głównym. Ludzie będą przekazywać sobie książki z rąk do rąk, symbolicznie kończąc w ten sposób wielomiesięczną przeprowadzkę...
7 410 000 - 2 500 000 (koszt zakupu) - 4 000 000 (koszt remontu) = 910 000zł zysku. Niby jakiś zysk jest. Ale cała ta procedura od momentu zakupu do chwili sprzedaży trwać będzie 3 lata. I przez te 3 lata inwestor będzie musiał na wszystko wykładać. To horror nie gospodarka.