Sąd Apelacyjny w Poznaniu podtrzymał decyzję niższej instancji, że roszczenia spółki się przedawniły.
Wyborowa domagała się odszkodowania, bo radni przyjęli niekorzystny dla niej plan zagospodarowania przestrzennego. Wniosek spółka złożyła za późno - mówiła sędzia Mariola Głowacka. W 2002 roku poznańscy radni zdecydowali, że nad Jeziorem Maltańskim, gdzie Wyborowa miała swój zakład, w ciągu 15 lat będzie miejsce tylko na sport i rekreację.
Prawnicy spółki przekonywali, że - po uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego - jej grunty straciły na wartości. Straty wyliczyli na 98 mln złotych. Wyborowa chciała też zmusić miasto do wykupu zajmowanego przez nią gruntu. Także to żądanie się przedawniło.