Zakłada ona, że strażnicy mają być bardziej widoczni dla mieszkańców. Będzie to możliwe także dzięki zatrudnieniu kolejnych osób. - Pracę w straży znajdzie dodatkowych 31 funkcjonariuszy. Nie przyjmiemy ich do pracy za biurkiem, trafią do pracy w terenie. Oprócz tego strażnicy - teraz siedzący za biurkiem. Będą to jednak strażnicy-specjaliści przeznaczeni do ściśle wyznaczonych zadań - zostaną przeniesieni do pracy w terenie - zapowiada komendant Waldemar Matuszewski.
Strażnicy będą się specjalizować między innymi w interwencjach drogowych (czyli np. w zakładaniu blokad źle zaparkowanym samochodom) lub w sprawach związanych z bezdomnymi zwierzętami. Dodatkowo każde z 42 osiedli ma mieć przydzielonego strażnika. Będzie on kimś w rodzaju dzielnicowego.
Straż miejska planuje także zmienić swoją główną siedzibę. W planach jest przeprowadzka do targowego budynku przy ulicy Głogowskiej.
Adam Michalkiewicz/int