Konińska pisarka i była nauczycielka Janina Perathoner chce, aby dorobek jej życia przeznaczony został na cele kulturalne, oświatowe lub wychowawcze. Pani Janina nie ma bliskich krewnych.Przebywa w Domu Pomocy Społecznej w Koninie. Jak mówi, decyzja o przekazaniu swojego majątku miastu, była czymś naturalnym. Miasto w zamian za darowiznę zobowiązało się wydać ostatnią książkę pani Janiny a po śmierci pisarki zająć się jej grobem. O takie zapisy w umowie zadbał szef Miejskiej Biblioteki Publicznej - Henryk Janasek. 86 letnia Pani Janina bardzo interesuje się sprawami miasta. Najbardziej lubi gdy odwiedzający przynoszą jej i czytają lokalne gazety czy książki o Koninie.