26-latka przewieziono już do aresztu w Szamotułach. Mężczyzna w ubiegłym tygodniu zaatakował nożem cztery osoby. Jedna z nich zmarła. Nożownik ukrywał się przez kilka dni. Szukało go kilkuset policjantów. 26-latka znaleziono w okolicach wieży widokowej w Czarnkowie. W czasie zatrzymania był agresywny. Policjanci użyli paralizatora.