Patryk Piłasiewicz jest muzykiem i właśnie dlatego z trójki genialnych polskich kryptologów najbliższy jest mu Zygalski. Zygalski grał na pianinie i skrzypcach, myślał nawet o studiach muzycznych w konserwatorium ale ostatecznie wybrał matematykę. Piłasiewicz od kilku lat bada ostatnie lata życia Zygalskiego. Wnikliwie zbadał archiwum, będące w posiadaniu rodziny Henryka Zygalskiego, mieszkającej ciągle w Poznaniu.
- Tajemnicze są nawet okoliczności pochówku Henryka Zygalskiego. Jego prochy po kremacji miały zostać przewiezione do Liss w Anglii, gdzie spędził większą część swojego życia. Tymczasem - jak się okazuje - trafiły one do pewnego angielskiego rosarium - mówi Piłasiewicz. Patryk Piłasiewicz nie zdradza wszystkich informacji, które uzyskał.
Henryk Zygalski po wojnie nigdy nie wrócił do Polski. Zmarł w 1978 roku w Anglii.
Patryk Piłasiewicz wydał pierwszy, niewielki album poświęcony Zygalskiemu. Zapowiada, że dalej będzie badał historię tej postaci.
Zygalski wspólnie z Marianem Rejewskim i Jerzym Różyckim złamał system działania niemieckiej maszyny Enigma. Cała trójka studiowała w Poznaniu matematykę na Uniwersytecie Poznańskim. Młodzi matematycy wzięli w 1929 r. udział w kursie kryptologicznym zorganizowanym przez Sztab Główny Wojska Polskiego. Uzyskiwali na nim najlepsze wyniki, więc wojsko zatrudniło ich na stałe. Pod koniec 1932 r. odnieśli wielki sukces deszyfrując niemieckie szyfry. Wyniki swoich badań Polska przekazała w 1939 aliantom zachodnim: Francji i Anglii. Historycy oceniają, że złamanie systemu działania maszyny Enigma skróciło II wojnę światową o dwa lata.
na takie słowa . Kasowanie komentarzy zuwagaami jest delikatnie mówiąc niegrzeczne i świadczy
o tym jak traktujecie SWOICH słuchaczy .
libero.
Przepraszamy. Błąd poprawiony. Niżej w tekście to nazwisko było napisane poprawnie. Czeski błąd! Dziękujemy za zwrócenie uwagi - redakcja.