W ciągu najbliższych trzech miesięcy powierzchnia terminala powiększy się o prawie połowę. Każdego dnia w Poznaniu przeładowywane są pociągi wiozące setki ton towarów z całego świata. - Zainteresowanie klientów i popularność terminala na Franowie sprawia, że warto tu inwestować - mówi Artur Kostowski z PKP Cargo. - Nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania. Dzięki bliskości autostrady (1500 metrów) i małego ruchu lokalnego możemy obsłużyć naszych klientów dużo szybciej niż konkurencja - wyjaśnia.
To nie koniec planów rozbudowy Franowa dodaje Kostowski. - Transport kolejowy jest teraz wspierany ze środków unijnych, dlatego na tego typu inwestycje pozyskujemy dofinansowanie w wysokości 50 proc. Mamy dodatkowy teren o powierzchni 16 hektarów, który pozwala nam na dalszy rozwój - wyjaśnia.
- Budowa betonowego podestu o powierzchni ponad 8 tysięcy metrów kwadratowych kosztować będzie prawie 7 milionów złotych - mówi menadżer projektu Przemysław Moszczak. - Technologia wykonania takiej płyty nie różni się od tej wykorzystywanej przy budowie lotnisk, autostrad czy dróg ekspresowych.
W planach jest na budowa ogromnego centrum logistycznego, w którym prace będzie mogło znaleźć ponad 100 osób. Obecnie - po rozbudowie terminala kontenerowego - na Franowie pracować będzie kilkanaście osób.