Na razie ściernisko, ale będzie...


Jak informowaliśmy, samochodem jechało siedem osób. Wszystko wskazuje, że nastolatki, które zginęły, siedziały na przednim siedzeniu, bez zapiętego pasu bezpieczeństwa. - Kierowca - 24-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego nie miał prawa jazdy - powiedział radiu Merkury ostrowski prokurator Paweł Szymanowski. - Ze wstępnych informacji przekazanych przez szpital w Ostrowie wynika, że sprawca miał 1,6 promila alkoholu we krwi - dodaje.
Kierowca Opla w stanie ciężkim przebywa w ostrowskim szpitalu. Pozostali pasażerowie mają złamania rąk i nóg oraz ogólne potłuczenia. Wg wstępnych ustaleń policji, na prostym odcinku drogi auto zjechało na przeciwny pas ruchu i uderzyło w drzewo. Prokuratura sprawdza, czy samochód był sprawny technicznie i czy był dopuszczony do jazdy.