Zabytkowy alumnat był częścią znakomitej szkoły średniej, która wykształciła m.in. Jędrzeja Śniadeckiego, Mariana Langiewicza, Hipolita Cegielskiego czy Jerzego Waldorffa. W 1848 roku budynek przez pewien czas był również powstańczym szpitalem. Teraz kościół chce budynek gminie sprzedać.
- Z tej oferty, która wpłyneła do urzędu wynika, że jednorazowo miałaby to być kwota 1,2 milionów złotych lub trzy raty po 500 tysięcy złotych - mówi wiceburmistrz Dariusz Jankowski. Przewodniczący rady miasta Trzemeszna Sławomir Peno mówi jednak, że na pewno można uzyskać jeszcze kwotę bardziej satysfakcjonującą dla gminy.
W budynku gmina chce ulokować mieszkania chronione, dom seniora czy może Muzeum Trzemeszeńskie, które dotąd nie ma stałej siedziby. Władze Trzemeszna chcą jeszcze, aby budynek w centrum miasta oszacował biegły i na tej podstawie planują negocjować z kurią zakup budynku.
Pazerność kościoła nie ma granic.