Uczestniczy w nim kilkaset osób - głównie pań, choć zarejestrowali się także panowie. Uczestniczki kongresu to lokalne liderki: sołtyski, nauczycielki, panie pracujące w samorządach, kobiety biznesu i mamy wychowujące dzieci.
Do późnego popołudnia będą rozmawiać między innymi o udziale kobiet w zbliżających się wyborach samorządowych, o zdrowiu kobiet, pasjach, problemach dnia codziennego i życiu w wieku senioralnym. Wśród panelistek są między innymi: europosłanka Krystyna Łybacka, żona prezydenta Poznania Joanna Jaśkowiak, aktorka Małgorzata Pieczyńska i działaczka opozycyjna Henryka Krzywonos.
- Hasło "Wybory kobiet" nie dotyczy tylko polityki. To jest hasło, które nas kobiety dotyczy przez całe nasze życie, w każdej sferze: zawodowej, życia osobistego, życia publicznego. Wybory kobiet - za chwilę mamy wybory samorządowe, więc hasło do tego nawiązuje, ale nie tylko. Innymi ważnymi tematami jest nasze życie codzienne, nasze rodziny, nasza praca i nasze zainteresowania - mówi pełnomocniczka kongresu Violetta Ratajczak.
Panie przyjechały na kongres z całej Wielkopolski. Wśród uczestniczek są kobiety w różnym wieku.
- Jestem z Domu Seniora. Tam jest większość ludzi starszych, ale są bardzo chłonni na różne, nowe wiadomości, by im uświadomić prawa kobiet. Próbujemy być aktywni. Raczej traktuję ten kongres jako rozwój. Myślę, że każda z nas ma jakieś problemy i może gdzieś tam znajdzie się jakaś inspiracja do ich rozwiązania. Zbieram energię kobiet, bo mam małą córkę i zamierzam ją dobrze wychować na świadomą kobietę - mówiły uczestniczki Kongresu.
Kongres odbywa się w setną rocznicę uzyskania praw wyborczych przez kobiety. Po kongresie powstanie dokument z postulatami kobiet. Panie chcą go przygotować już po dzisiejszych obradach. W czerwcu pojadą na ogólnopolski kongres, który w tym roku odbędzie się w Łodzi.
Obrady Wielkopolskiego Kongresu Kobiet będą trwać do godz. 18 w Auli Artis poznańskiego Collegium Da Vinci.