Były już wicedyrektor powiatowego szpitala w Gnieźnie doktor Mateusz Hen mówi, że to była decyzja polityczna, bo nowy dyrektor Krzysztof Bestwina, którego powołał nowy zarząd powiatu powiedział mu: "Albo ja zwolnię ciebie, albo zwolnią mnie". Takie polecenie Bestwina miał dostać od gnieźnieńskiego posła PIS Zbigniewa Dolaty. Poseł Dolata nie chciał komentować sprawy, a nowy dyrektor szpitala Krzysztof Bestwina komentował, że: "absolutnie nic takiego nie powiedziałem, daleki jestem od jakichkolwiek partii politycznych, nie wykonuję żadnych poleceń partyjnych". Jednak nie chciał zdradzić powodów rozwiązania umowy o pracę z doktorem Henem. zwolniony wicedyrektor zapowiedział, że odwoła się do sądu pracy.