Panowie chwilę wcześniej pokłócili się. Mechanik stracił panowanie nad sobą i oblał samochody białą farbą. Następnie zaczął w nie rzucać tym co znalazł pod ręką, a nawet bić i kopać. 25-letni właściciel warsztatu został zatrzymany. Badanie wykazało, że w organizmie ma 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu przyznał się do winy. Straty oszacowano na 3 tys. zł.