Do Poznania przyleciał we wtorek wiceprezes irlandzkiego potentata na europejskim rynku lotniczym Juliusz Komorek. Od kwietnia na Ławicy będzie stacjonował samolot Ryanair Sun, który ma obsługiwać połączenia czarterowe. Skorzysta z niego w tym roku 150 tysięcy pasażerów. Jeszcze trwa ustalanie konkretnych lotnisk ale wiadomo, że będzie to Grecja, Włochy, Hiszpania i Cypr. Władze Ławicy liczą, że samolotów irlandzkiego potentata będzie jeszcze więcej. Co na to przedstawiciel linii?
- Decyzja o dalszym rozwoju bazy zapadnie ale czy w tym roku jest mi ciężko powiedzieć. Myślę, że na pewno w ciągu dwóch lat. Każda baza, otwierana jest z założeniem, że ona z czasem urośnie do trzech samolotów, a idealnie żeby miała 5. Przy 5 samolotach następuje pełna optymalizacja wykorzystania załóg ale też i samolotów. Juliusz Komorek dodaje, że gdy chodzi o kierunki regularne w tym roku już raczej nie będzie z Poznania nowych połączeń. Jest 30 procentowa szansa, by od jesiennego rozkładu lotów znalazła się tam Malaga.
W tej chwili samolotami Ryanaira możemy latać z Poznania w 17 kierunkach. Irlandzka linia to mniej więcej jedna trzecia pasażerów korzystających z Ławicy. W tym roku w Poznaniu uda się przekroczyć liczbę 2 milionów pasażerów.