Wojewoda wielkopolski zajął się sprawą "zamku" w Stobnicy. Zbigniew Hoffmann chce od starosty obornickiego dokumentów związanych z prowadzonym postępowaniem architektoniczno-budowlanym związanym z tą inwestycją.
- Budzi ona kontrowersje. Kontrowersje budzi lokalizacja i rozmiar inwestycji. To budynek o dużych rozmiarach. Zapewne inne instytucje będą sprawdzały też dokumentację pod względem zgodności z przepisami środowiskowymi. Nas interesuje architektura i całość postępowania, związanego z pozwoleniem na budowę. Na chwilę obecną trudno przesądzić, czy doszło do jakichkolwiek naruszeń. Będziemy to badać, jesteśmy na początku tej drogi. Chodzi nam o pozwolenie na budowę, o całą dokumentację, będziemy sprawdzać, czy decyzje w tej sprawie zostały wydane zgodnie z prawem - mówi rzecznik wojewody Tomasz Stube.
Teren budowy zamku w Stobnicy został skontrolowany przez powiatowy nadzór budowlany w Obornikach. Wicestarosta obornicki Andrzej Okpisz poinformował Radio Poznań, że inspektorzy nie znaleźli żadnych nieprawidłowości.