Rozpoczęcie prywatyzacji od nowa za sukces uważają samorządowcy z Gniezna. Radni powiatu wysyłali w tej sprawie apel do Ministra Skarbu. To oznacza też że minister wycofał się ze sprzedaży spółki konkurencyjnej firmie PEPEES SA w Łomży. Poseł Zbigniew Dolata uważa, że tamten pomysł był groźny dla Trzemeszna, bo "Słabszy podmiot chciał kupić silniejszy i nie było przetargu publicznego".
- Teraz do przetargu będzie mogła stanąć spółka plantatorów i pracowników z Trzemeszna która w ten sposób chce chronić swoje miejsca pracy - powiedział szef zakładowej Solidarności Piotr Grylewicz. Bo ludzie obawiali się, że nowy inwestor zamknie i zburzy zakład tak jak to się stało z Cukrownią Gniezno.