NA ANTENIE: Rozmowa bardzo polityczna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Znów spór o słupy energetyczne

Publikacja: 18.02.2016 g.18:47  Aktualizacja: 19.02.2016 g.08:34
Poznań
Mieszkańcy Dopiewa i Tarnowa Podgórnego interweniują u wojewody. Nie chcą przy swoich domach i gospodarstwach nowej linii energetycznej.
słupy energetyczne, linia napowietrzna - Anna Skoczek
/ Fot. Anna Skoczek

Linie wysokiego napięcia powinny wisieć 8 metrów nad ziemią, a wiszą 2 metry niżej. To poważne zagrożenie. Nowa linia ma przesyłać dwa razy więcej energii. "Słupy będą jednak bardzo wysokie i właśnie tego obawiają się mieszkańcy" - mówi prezes Stowarzyszenia "Ekologiczna Wielkopolska" Robert Jankowski.

Stowarzyszenie złożyło w czwartek pismo u wojewody. "Inwestor ma kilka wariantów przebiegu tej linii. Postaramy się znaleźć kompromis" - mówi rzecznik wojewody Tomasz Stube.

Wojewoda zorganizuje spotkanie w tej sprawie. Zaproszeni będą mieszkańcy, wykonawca oraz inwestor, czyli Polskie Sieci Energetyczne.

Mieszkańcy chcą by słupy były postawione jak najdalej od ich domów, ale też by nie były budowane w lasach, w których żyją zagrożone gatunki roślin i zwierząt. Budowa linii z Pleszewa do Piły ma się zakończyć w 2021 roku.

Maciej Kluczka/mk

http://radiopoznan.fm/n/sOZIrI
KOMENTARZE 32
JanM 15.03.2016 godz. 09:41
mnie ta sprawa też dotyczy, ale nająłem do tego kacelarię brykczyńscy z poznania, bo zajmują sie takimi sprawami. myslę, że z nimi uda mi się coś ugrać!
Tom 01.03.2016 godz. 13:51
Uśpiony śpij dalej :)

Brawo Głos Rozsądku! Nic dodać nic ująć
Karolina 28.02.2016 godz. 18:08
Do "głos rozsądku" - BRAWO,nareszcie ktoś wypowiada się w tej sprawie konstruktywnie.
Więcej takich ludzi i takich wypowiedzi i może wszyscy wyjdziemy z tego bagna cało.
Dziękuję Panu/Pani.
głos rozsądku 26.02.2016 godz. 12:04
Agat... masz rację - pomysł z czynszem jest trafiony i bardzo logiczny. Obecnie PSE stawia sobie linie gdzie chce nie zważając na krzywdę ludzi i koszty tego ponoszą właściciele ziemi i domów, oraz gminy tracą na możliwościach wykorzystania terenu. Ustanowienie jakiegoś adekwatnego podatku zapewne utemperowałoby bezczelność PSE.

Skoro jest to inwestycja celu publicznego i na dodatek finansowana z podatków nas wszystkich to czemu jedni dorzucają się tylko podatkiem a inni jeszcze utratą majątku życia? Chyba nie jest to sprawiedliwa zrzutka na inwestycję, która ma służyć wszystkim... Niech się wszyscy zrzucą po równo i zostanie to zrobione porządnie - tak, aby nikt nie ucierpiał. Linia kablowa wydaje się być rozwiązaniem konfliktu, wystarczy tylko chcieć. Jeśli nie ma kasy, to zrobić o połowę inwestycji mniej, ale za to porządnie. PSE samo przyznaje, że inwestycje są na wyrost (na 50 lat do przodu), a robi ich obecnie mnóstwo. Więc lepiej zrobić połowę tego, a dobrze i nie krzywdząc nikogo... Na drugą połowę uzbiera się za 20 lat jak już będzie potrzebne, a nie "na wyrost"...
Agat 26.02.2016 godz. 09:45
Do głos rozsądku jeżeli chodzi o wysokonapięciowe linie kablowe to mamy je całkiem blisko. Nie są to wszakże długie odcinki ale są. Starszy znajduje się w poznaniu przy ul. Bułgarskiej i powstał jakieś 15-20 lat temu. Zlikwidowano wtedy odcinek linii napowietrznej do trafostacji znajdującej się pomiędzy dawnym Polonem a dawną teletrą i przebiega on wzdłuż ul. Bułgarskiej w kierunku ul. Bukowskiej. Drugi zdecydowanie młodszy znajduje się pomiędzy Sklepem AGATA Meble a Auchan Komorniki. No ale tam są tereny inwestycyjne i takie słupy obniżały wartość gruntu więc tam energetyka mogła zlikwidować linię napowetrzną i schować ją pod ziemię. Kiedy wykonywano tę pierwszą linię mówiono że te kable są bardzo drogie. Dowiedziałem się też że w Niemczech załatwiano to w inny sposób mianowicie miasta uznając że teren w okół linii jest w szerokim pasie wyłączony z normalnej eksploatacji zaczęły wyznaczać bardzo wysokie czynsze (bo w miastach ziemia jest cenna) no i wtedy okazywało się nagle że nie ma problemu z budową wysokonapięciowej linii kablowej - może tak by u nas to powielać.
głos rozsądku 24.02.2016 godz. 23:51
Jeśli chodzi o MPZP w Dąbrowie z 2002 roku - uśpiony nie zgodzę się z Tobą, że dotyczy on 400kV. Jest wyraźnie napisane: "względnie na linię WIELOTOROWĄ". Link: http://dopiewo.nowoczesnagmina.pl/?a=4436. Pytasz po co wyłączać starą linię... ano po to, a raczej dlatego, że jest stara i zużyta, a co za tym idzie jest niebezpieczna w użytkowaniu. Zamiana jej na nową raczej zwiększy bezpieczeństwo osób, które zbudowały się w jej pobliżu niż pogorszy. Nie ma mowy o zachowaniu "linii awaryjnej" tylko o demontażu starej linii. Jednak na miejscu Dąbrowy nie cieszyłabym się - PSE będzie wtedy miało pięknie przygotowany pusty korytarz pod kolejną linię... Dlaczego mieliby z niego rezygnować??? Mają tam wszystko gotowe, całą infrastrukturę. Właśnie dlatego wyznaczenie nowej trasy jest tak szkodliwe... To pozwolenie PSE na samowolkę w puszczeniu linii w Dopiewie wszędzie gdzie tylko sobie zechcą! Pozwolenie na rozrzucenie linii po całej gminie i zdominowanie wszystkich terenów przez PSE - totalna dewastacja gminy! Nie można na to pozwolić! Piszesz, że Wariant 6 będzie taniej, a to nieprawda. Jest znacznie dłuższy i wymaga przygotowania też całej infrastruktury dojazdowej, zdobycia wszystkich nowych terenów, a co za tym idzie też ogromnej dewastacji atrakcyjnych obecnie obszarów.

Zgadzam się z tym co napisała zatroskana. PSE wiedzą co robią. Nas spotkało to pierwszy raz w życiu i wydaje nam się, że to coś wyjątkowego... Dla PSE to codzienność i takie protesty to oni "zjadają codziennie na śniadanie". Wszystko mają zaplanowane, a każdy nasz argument i protest przewidzieli i celowo wpisali do dokumentacji takie rzeczy, żeby wbić kij w mrowisko. Na dodatek mają tam zapis, że nie biorą odpowiedzialności za podane tam dane :)))) Czyż nie sprytne? Potem będą mieć argument, że w każdym wariancie są protesty, więc coś i tak musieli wybrać - zresztą podobne stwierdzenie już padło z ust rzecznika PSE w programie TV.

Jeśli chodzi o linie kablowe to PSE na każdym kroku kłamie. Pierwsze linie kablowe 400kV już w Polsce są:
http://electrum.pl/aktualnosci/fw-korytnica-pracuje/. Firma Electrum i PSE zrealizowały taki odcinek linii kablowej. A jeszcze niedawno na spotkaniu z mieszkańcami PSE KŁAMALI nam prosto w oczy, że w Polsce takich linii NIE MA.... Dodatkowo jako argument podają "w przypadku awarii nie daje możliwości szybkiej naprawy linii". Wiadomo jednak, że awaryjność linii kablowej jest nieporównywalnie mniejsza niż napowietrznej - właściwie zerowa. To gdzie tu logika i co to za argument?
zatroskana 24.02.2016 godz. 03:37
A ja gdzieś wyczytałam przelotem że podobno nasz "troskliwy" były prezydent podpisał spec ustawę dotyczącą przebiegu trzech linii z Plewisk więc tak sobie myślę że i tak wykorzystane zostaną wszystkie korytarze prędzej czy później...możemy tylko odwlec to w czasie.Kochani jak czytam jacy ludzie potrafią być dla siebie podli w obliczu zagrożenia utraty zdrowia i dorobku życia to aż żołądek się przewraca.Drodzy państwo,wszyscy mamy do stracenia bardzo dużo,właściwie wszystko więc kłócimy się zażarcie i rwiemy włosy z głowy.My sąsiedzi którzy powinniśmy wzajemnie się wspierać.Tymczasem zyskuje na tym nikt inny tylko inwestor.My się zagryzamy,wytracamy energię a i tak inwestor zarządzi co mu lepiej przypasuje.Stara prawda głosi że zgoda buduje a niezgoda rujnuje,więc może wreszcie wszyscy wpadniemy po rozum do głowy-ZJEDNOCZYMY NASZE SIŁY!!- i zarówno zwolennicy wariantu 1 jaki i 6 przeforsujemy z naszym "katem,panem życia i śmierci zwanym dalej inwestorem" że ma ten znienawidzony kabel wbić w ziemię na terenach zamieszkałych.Tym samym nie zrobimy nikomu większej krzywdy(oprócz samego inwestora który zarobi być może mniej ale i tak będzie miał swoje).W taki oto sposób mieszkańcy TP zachowają dla siebie swoje piękne krajobrazy a mieszkańcy Dąbrowy wreszcie przestaną się bać o swoje zdrowie,inwestor być może nauczy się szanować własność i życie szarego obywatela.Drodzy Państwo w "kupie siła".Kłócąc się i złorzecząc tylko psujemy nerwy swoje i innych a i tak nie mamy na nic wpływu.Wybraliśmy sobie nie dobry cel do osiągnięcia-zepchnąć straszydło do sąsiada,a powinniśmy skupić się na naciskaniu inwestora,wszystkie stowarzyszenia razem-a być może wszyscy na tym zyskamy i będziemy nadal żyli w zgodzie i szczęściu.Tego nam wszystkim życzę.Aha-i nie wierzę że argument typu nie da się dotyczący kabla w ziemi jest dla nas do zaakceptowania,bo niby dlaczego za granicami naszego "troskliwego" państwa się da,a u nas nie?Wszystko się da tylko trzeba mieć na wzgędzie bardziej dobro ludzi niż własnej kieszeni, ale o to moi Państwo musimy się waśnie my wspólnie postarać dbając zarówno o siebie jak i o sąsiadów.Pozdrawiam.
uśpiony 24.02.2016 godz. 00:06
W przypadku wariantu pierwszego - przez teren Dąbrowy plan miejscowy od roku 2002 mówi o MODERNIZACJI !!! liniii. Modernizacja to co innego niż to co ma powstać bo:
-by powstała nowa linia, najpierw trzeba wybudować nową - tymczasową, później wyłączyć starą
(po co wyłączać starą skoro jest wspaniałym zabezpieczeniem - linią awaryjną? przecież chodzi o interes Polaków?
-nowa linia ma inną budowę - słupy staną w nowych miejscach, stare słupy będą bezużyteczne bo mają inne pole podstawy - obecne mają około 30 metrów a nowe około 70 metrów
-plan zakładał wariant 400kv a bieżącwe plany to 2 x 400kv a to jest różnica.

Taniej i łatwiej będzie wykupić domy leżące w bezpośrednim sąsiedztwie wariantu VI ale jeśli dojdzie do realizacji to krew poleje się po obu stronach barykady i myślę, że PSE już teraz powinno trenować umiejscowienie linii pod ziemią nawet jeśli nie mają takich zwyczajów ale niech nie twierdzą że jest to niewykonalne. Argument, o tym że nie robimy linii wokół Berlina tylko na polskiej wsi do mnie nie przemawia bo pod naszym nosem mamy najdroższą na świecie autostradę więc "sky is the limit".

Na koniec chciałbym wyrazić smutek, że Skórzewo, które również będzie podziwiało biało czerwone kolosy, jakoś nie angażuje się w sprawę a to przecież potężne osiedle i potężne straty, nowopowstałe w około 50 % osiedle Grafitowe również.

przem 23.02.2016 godz. 22:20
A czytał ktoś może to: http://dopiewo.nowoczesnagmina.pl/?a=4436 strona 3 i 4? (EE32)
Mieszkanka 22.02.2016 godz. 19:21
Długo szukałam działki z dala od linii, a teraz "sąsiedzi" chcą, żeby linia szła mi pod domem? Wybudowaliście domy pod linią, to siedźcie pod linią, a nie przerzucajcie syfu na innych.
Nieświadomi 21.02.2016 godz. 23:46
Widziałam dzisiaj w programie TV krajobraz z Dąbrowy... Trzy linie idą tam obok siebie w tym dwie to 220kV. Wyglądają okropnie!!! Nie wiem jak można było tam zbudować dom? Nieświadomie? Chyba kupowali te działki z jakimiś klapkami na oczach, skoro to było nieświadomie... Przecież to jak zbudować się na tykającej bombie... ale mieszkańcy twierdzą, że te trzy linie im nie przeszkadzały... Przeszkadza dopiero teraz jak ma być modernizacja i nie ma skrupułów, aby przerzucić to na sąsiadów. Nie wiem co trzeba myśleć kupując taką działkę. Ale próba zrzucenia tego na sąsiadów to jakaś kpina. Wariant 1 - domy świadomie zbudowane obok WIELU linii... Wariant 6 - przerzucenie linii na tych, którzy świadomie zbudowali się daleko od linii...
Kasia 21.02.2016 godz. 22:55
LUDZIE O czym Wy piszecie!! Jakie tanie działki!!! W roku 2012 działka 800m2 kosztowała w Dąbrowie 200 tys złotych. Kobieto, która piszesz, że mordy się smialy ludziom jak tanie działki kupowali, jesteś klakierem który, klepie co usłyszy !!! Każdy kto kupował działkę sprawdzał mapy w których do roku 2012 nie było nanisionych lini 2x400 kv! Kto w takim razie odpowiada za brak informacji? Skoro nie ma linii 2x400 kv na mapach to skąd Ci ludzie mają widzieć,ze linia 220 kv przejdzie w 2x 400kv! Pytam kto? Przestańcie pisać że byli ludzie swiadomi!
politycznie 20.02.2016 godz. 21:50
jeśli ktoś chce politycznie ustawiać przebieg linii energetycznej,to ...koniecznie powinien startować w wyborach.Wariant jest jeden jedyny : PIERWSZY i szkoda strzępić jęzora.Oczywiście,żeby było sprawiedliwiej,to można od Plewisk rozwinąć druty promieniście we wszystkich kierunkach
.Korytarz został wyznaczony dość dawno.Wtedy nikt nie protestował?
A jeśli już tak bardzo POLITYCZNIE to przypomnę, że wariant VI rekomendowały władze z jedynie słusznej koalicji PO-PSL ze swoim idolem prezydentem bulem.Już historia.Pewnie wartałoby zajrzeć do przetargu
http://400kv.phorum.pl/ 20.02.2016 godz. 20:32
http://400kv.phorum.pl/
123 20.02.2016 godz. 19:30
Pani Bezstronna a jeśli człowiek chce mieszka blisko linii? Chyba należy mu to umożliwic- przeciez czlowiek jest najwazniejszy :) Zatem skoro mieszkający przy lini 220kv chcieli mieszkac wlasnie przy nich (tak zakładam skoro świadomie kupowali tam dzialki) to pozwolmy zeby zyli zgodnie ze swoim swiadomym wyborem :) Przeciez czlowiek jest najwazniejszy!!!!
123 20.02.2016 godz. 19:05
Niech linia idzie tam gdzie isc miala. To bedzie najbardziej sprawiedliwe. Każdy kupując ziemię wiedział co robi.
To jest MODERNIZACJA a nie budowa nowej linii. Korytarz jest zarezerwowany i niech tak zostanie.

Wielką krzywdą jest wciskanie komuś między domy czegoś co nigdy tam powsta nie miało. Żal mi tych ludzi.
Państwo (wariant I) wybudowaliście domy świadomie przy linii to teraz ponoście tego konsekwencje.

koleprawdy 20.02.2016 godz. 18:58
ta stojąca już linia na niektórych oddziaływuje negatywnie : jak może być mniej korzystny I wariant,który już stoi???przecież trzeba go tylko zmodernizować!!!polskie podejście do sprawy,jak jak Pan Bóg rozdawał różnym nacjom krowy,to każdy z uszczęśliwianych chciał mieć więcej niż sąsiad zza miedzy;tylko Polak poprosił,żeby sąsiadowi zdechły wszystkie.Żeeennnada! jeśli doszukujecie się dna partyjnego,to zapisaliście się do niewłasciwej partii,gdy budowaliście chaty na tanich działkach.A pewnie jeszcze wiele działek do sprzedania,w oczekiwaniu na lepszą cenę
Bezstronna 20.02.2016 godz. 17:30
Na szczęście sprawa mnie nie dotyczy ale jak widzę panoszenie się polityków Tarnowa Podgórnego to trudno darzyć ich sympatią. Panowie z TP troche pokory. Niech linia tam gdzie jest najmniej siedzib ludzkich bo człowiek jest najważniejszy, nie pieniądze bogatych gmin.
Anioł 20.02.2016 godz. 17:25
WARIANT VI (szósty) jest preferowany!
Forsowanie wariantu najgorszego z możliwych dla ludności – czyli wariantu I (pierwszego) należy uznać za niedopuszczalne, sprzeczne z zasadami dobrego sąsiedztwa i zasad współżycia społecznego. Szczególnie przykry jest fakt, że wójt Tarnowa Podgórnego - Czajka nie zaprosił do wspólnych rozmów władz Gminy Rokietnica. Prowadzone za plecami Rokietnicy rozmowy o nas, bez naszej obecności budzą jak najgorsze skojarzenia, a szkoda, bo do tej pory nasze relacje z sąsiadami układały się, co najmniej poprawnie.
Pomysł prowadzenia inwestycji w obszarze intensywnej zabudowy mieszkaniowej może wydawać się dziwny, choć nie niewytłumaczalny, bo jeśli wsłuchać się w głosy mieszkańców Dąbrowy podczas nagrania TVP3 Poznań to można odnieść wrażenie, że chodzi o prywatny interes wpływowych polityków jednej z podpoznańskich gmin. Pozostaje mieć nadzieję, że ten wątek zostanie wyjaśniony nie tylko przez redaktorów programów interwencyjnych.
rokietnica24.pl 20.02.2016 godz. 17:23
Wariant VI (szósty) jest preferowany przez PSE S.A.
Okazuje się, że z dokumentów PSE S.A wynika, że nie tylko Wariant I, ale również pozostałe warianty, które mogłyby przebiegać przez Gminę Rokietnica zostały uznane przez ekspertów Polskich Sieci Energetycznych S.A. za najbardziej kolizyjne. Oznacza to, że ewentualna budowa linii 2×400 kV w wariantach I,III oraz IV spowodują najwięcej wyburzeń domostw, a także narażą największą liczbę ludności na konieczność mieszkania w odległości od 35-100 metrów od wysokich na ponad 50 metrów słupów wysokiego napięcia. PSE S.A preferują VI (szósty) Wariant przebiegu linii 2x400kV. źródło: Studium Wykonalności dla Zamierzenia Inwestycyjnego str. 54
rokietnica24.pl 20.02.2016 godz. 17:22
Okazuje się, że z dokumentów PSE S.A wynika, że nie tylko Wariant I, ale również pozostałe warianty, które mogłyby przebiegać przez Gminę Rokietnica zostały uznane przez ekspertów Polskich Sieci Energetycznych S.A. za najbardziej kolizyjne. Oznacza to, że ewentualna budowa linii 2×400 kV w wariantach I,III oraz IV spowodują najwięcej wyburzeń domostw, a także narażą największą liczbę ludności na konieczność mieszkania w odległości od 35-100 metrów od wysokich na ponad 50 metrów słupów wysokiego napięcia. PSE S.A preferują I Wariant przebiegu linii 2x400kV. źródło: Studium Wykonalności dla Zamierzenia Inwestycyjnego str. 54
rokietnica24.pl 20.02.2016 godz. 17:20
Mieszkańcy gminy Rokietnicy oraz miejscowości Dąbrowa i Skórzewo (gmina Dopiewo) w starciu z lobby lokalnych polityków. Z dokumentacji Polskich Sieci Energetycznych S.A wynika, że preferują one realizację budowy planowanej linii 2x400kV w VI wariancie inwestycyjnym. Budowę według tego wariantu wspierają nasze stowarzyszenia. Niestety jest to sprzeczne z interesami wpływowych ludzi z powiązaniami politycznymi, którzy forsują wariant I czyli przebiegający przez Rokietnicę.Sześć stowarzyszeń ekologicznych z terenu gmin Dopiewo i Rokietnica, solidarnie protestuje przeciw próbom wywierania nacisku przez grupę wpływowych ludzi z powiązaniami politycznymi na zmianę decyzji Polskich Sieci Energetycznych S.A. w sprawie preferowanego wariantu przebiegu linii elektroenergetycznej 2x400kV. Stowarzyszenia podobnie jak Rada Gminy Rokietnica opowiadają się za VI wariantem przebiegu linii elektroenergetycznej 2x400kV Piła Krzwina-Plewiska. Wariant VI jest preferowany przez Polskie Sieci Energetyczne S.A.. Eksperci uznali, bowiem, że powoduje on najmniej tzw. kolizji z budynkami mieszkalnymi.
Z opinia tą nie zgadzają się lokalni politycy powiązani z jedną z partii politycznych. Osoby te wywierają kuluarowe naciski na zamawiającego oraz wykonawcę linii firmę IDS Bud S.A. aby skłonić te firmy do zaakceptowania I wariantu twierdząc, że to najlepszy wariant inwestycyjny. Trzeba jasno powiedzieć – to nieprawda. Twarde dane mówią zupełnie coś innego.
Sprawiedliwa 20.02.2016 godz. 14:24
Mnie to nie dotyczy, ale całym sercem jestem za wariantem I.I będę bronic poszkodowanych pomysłem wariantu VI z wszystkich sil.
Panie Kiekrz. Widzę że spodobało się Panu określenie "niesprawiedliwoś społeczna" Zanim jednak Pan go użyje nastepnym razem proszę sprawdzic co znaczy bo w Pana wpisie jest to nadużycie. To co robicie Państwo- mieszkańcy wzdłuż wariantu I - jest nie tylko społecznie niesprawiedliwe ale i niemoralne. Kim trzeba byc żeby tak postępowac? Zakłamanie i brak sumienia.
To Państwo wybierając działki pod budowę wybrali miejsca przy liniach. Jak płaciliście grosze za ziemie których nikt nie chciał to gęby się Wam śmiały. Wtedy nie myśleliście o zdrowiu swoim i swoich dzieci????? Teraz nagle dochodzicie do wniosku że to takie niezdrowe! Że Wasze dzieci będą chorowac! Dlaczego nie martwiliście się o zdrowie swoich dzieci wybierając miejsce w którym będą się wychowywac? Cóż za ignorancja. Pretensje mozecie miec TYLKO do siebie. Odpowiedzialne osoby kupiły działki z dala od lini- dla siebie i SWOICH dzieci. Więc nie wciskajcie im swojego bajzlu tylko weźcie na klatę odpowiedzialnośc za SWOJE decyzje. Mądre czy nie- to pozostawiam bez komentarza

Będę całym sercem za zwlennikami wariantu I. Bo to co próbujecie zrobic tym ludziom jest niemoralne !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brzydzę się takim postępowaniem.
my 20.02.2016 godz. 13:52
panie kiekrz ta linia faktycznie zaszkodziła,kup zawczasu działkę przy wariańcie VI,bo jest ładnie i spokojnie,bez słupów.I tak zostanie . PSE wymyśliło sobie wariant VI na podstawie planów z mojego dzieciństwa,czyli z PRL-u
my 20.02.2016 godz. 13:52
panie kiekrz ta linia faktycznie zaszkodziła,kup zawczasu działkę przy wariańcie VI,bo jest ładnie i spokojnie,bez słupów.I tak zostanie . PSE wymyśliło sobie wariant VI na podstawie planów z mojego dzieciństwa,czyli z PRL-u
On 20.02.2016 godz. 09:30
Panie Kiekrz a co ma do tego opcja polityczna? Czyżby pod wariantem nr1 mieszkali politycy PiS ??
Jak można twierdzić że wariant 6 jest tańszy od wariantu 1 skoro jest prawie 30km dłuższy, czyżby Pan tylko słyszał o tym a nie doczytał dokładnie?
Jak można ŚWIADOMIE budować się pod linią a teraz cwaniakować i spychać to obciążenie na innych( bo Pan zarobi na wartości )??? To jest MORALNE?
Linia jest wg. PSE MODERNIZOWANA(remont) z NOWĄ LOKALIZACJĄ ???
Żeby było jasne nie mieszkam ani pod linią ani na trasie wariantu 6 -do obydwu mam daaaaaaaleko!
Ja 19.02.2016 godz. 23:55
Panie Kiekrz czy dobrze się Pan czuje? Pytam:
- po co budowaliście domy blisko linii skoro przeszkadza Wam napromieniowanie?

- a społecznie sprawiedliwe jest wciśnięcie komuś swojego smrodu???

to WY świadomie budowaliście domy blisko linii- bo tanio było... A teraz czujecie się napromieniowani? Chyba faktycznie coś Panu zaszkodziło....
że co? 19.02.2016 godz. 23:43
W Wariancie 1 linia już istnieje, więc nie wymaga karczowania i dewastacji nowych Obszarów Chronionych.
Skoro w Wariancie 1 28 domów ma być wyburzonych, oznacza to, że już teraz stoją nielegalnie, czyli w pasie technologicznym istniejącej, działającej i równie niebezpiecznej linii 220kV. Czemu jeszcze nikt ich nie wyburzył?

Niech "postronni" ocenią jeszcze czy wyburzenie 14 domów, które zbudowane zostały z dala od linii jest bardziej sprawiedliwe niż wyburzenie 25, które świadomie zbudowały się przy linii istniejącej i działającej linii 220kV. Każdy z nich miał możliwość oceny infrastruktury jaka znajduje się obok działki gdy budował tam dom. W Wariancie 1 to domy powstały obok istniejącej linii, a nie linia obok domów. W Wariancie 6 chcą wrzucić ludziom linię wbrew wszelkim dotychczasowym planom. A tym, którzy zbudowali się świadomie obok linii chcą ją zdemontować... i to ma być ta społeczna sprawiedliwość...
ktokolwiek 19.02.2016 godz. 20:36
Zgodnie z opracowania mi PSE w przypadku wyboru wariantu I wyburzonych zostaje 28 domów a ponad 100 znajduje się w odległości 100 od linii. W wariancie IV jest to odpowiednio 14 i 20. Ocenę tego pozostawiam postronnych. W wariancie I także linia przebiegać może przez obszary chronione. Ten argument wiec tez jest do obalenia.
że co? 19.02.2016 godz. 15:39
Dodam jeszcze, że Tarnowo Podgórne nie wyrzuca linii poza swoją gminę, tylko wskazuje zarezerwowany od wielu lat na wniosek PSE korytarz na SWOIM terenie. Postawa Rokietnicy jest nie do przyjęcia. Mają linię od 50 lat u siebie i jej modernizacja jest wpisana w dokumenty planistyczne, a teraz sieją propagandę, że korzystna jest nowa trasa - oczywiście wskazują przy tym trasę poza obszarem swojej gminy. Skoro tak podoba Wam się wyznaczanie nowej trasy, to wyznaczcie na swoim terenie, a nie w sąsiednich gminach, które są temu przeciwne!!!
że co? 19.02.2016 godz. 14:54
W najmniejszym stopniu dotyka gospodarstwa domowe? W Tarnowie Podgórnym Wariant 1 nie dotyka żadnego gospodarstwa domowego. A Wariant 6 jest w kolizji z domami, Obszarem Chronionym i zbliża się do dwóch ogromnych nowych osiedli mieszkaniowych dewastując miejscowość o charakterze mieszkaniowo-rekreacyjnym - Lusówko.

Powołujecie się na to co rekomenduje PSE (...i wykonawca? To chyba nadinterpretacja - wykonawca nie wypowiedział się co preferuje)... a w dokumentacji PSE jasno jest napisane, że Wariant 6 jest bardziej szkodliwy społecznie. Nie ma go w żadnych planach i jest wrzuceniem linii ludziom, którzy budowali się jak najdalej od niej.

"Mieszkańcy przez szereg lat zostali już dostatecznie narażeni na zły wpływ pola energetycznego." To już w ogóle mnie rozwala... Rozumiem, że skoro Wy z własnej woli osiedliliście się obok linii i już Was napromieniowało tak, że pleciecie bzdury, to teraz kolej, aby nas napromieniowało mimo, że świadomie sprawdzaliśmy plany i szukaliśmy miejsca z dala od linii?

Czy ktoś KAZAŁ Wam budować się pod linią??? Dlaczego zbudowaliście się obok 220kv? To nie linia powstała obok Was tylko to WY zbudowaliście się świadomie obok niej! Nie wiem z jakich powodów, pewnie ziemia była warta grosze... Teraz liczycie na demontaż linii kosztem ludzi, którzy zbudowali się z dala od niej.
Kiekrz 19.02.2016 godz. 11:48
Dzień dobry,
Trasa przeciwko protestują mieszkańcy Tarnowo jest preferowanym przez PSE i wykonawcę wariantem, który w najmniejszym stopniu dotyka gospodarstwa domowe !!! Budowanie po trasie istniejącej linii ( nr 1 ) jest społecznie niesprawiedliwe i najdroższe. Mieszkańcy przez szereg lat zostali już dostatecznie narażeni na zły wpływ pola energetycznego. Wybór trasy powinni dokonać urzędnicy na podstawie badań i opracowań ekspertów i burzy medialne zaangażowanych polityków. Ps. W Gminie Tarnowo zdecydowanym liderem w Wyborach do Sejmu została PO a PiS daleko, daleko w tyle.