„Amerykańskie milionerki” - książka Kazimierza Bema

W cyklu czytelniczych poleceń kontynuujemy dziś kobiecą ścieżkę obraną przed paroma dniami, a to za sprawą książki „Amerykańskie milionerki” Kazimierza Bema. 

Autor odkrywa przed nami kobiecą twarz amerykańsko-europejskiej historii. Tytułowe milionerki to postaci autentyczne, które Kazimierz Bem wyciąga często z zupełnego zapomnienia. Gdy w Europie królowała Belle époque, za oceanem rozkwitał Gilded Age, pozłacany wiek. Wtedy właśnie Amerykanie bez szlacheckich tytułów, ale za to z głową do interesów zdobywali oszałamiające fortuny, a ich córki, wyposażone w pokaźne posagi przyciągały uwagę ubożejących z roku na rok europejskich arystokratów. Wśród tych kobiet, bohaterek opowieści, były między innymi księżna Monako, matka Winstona Churchilla czy wicekrólowa Indii. 

To tom przepełniony barwnymi historiami. Autor opowiada je jako pasjonat, zafascynowany przeszłością wielbiciel epoki. To osobiste zainteresowanie uzupełnia historyczną relację o pierwiastek sympatii, ciepła, tworzący pewnego rodzaju porozumienie między czytelnikiem i auterem. Kolejne rozdziały i biografie kobiet odkrywa się z prawdziwą przyjemnością.

Autor buduje obraz epoki, z jej zmieniającymi się stosunkami społecznymi, obyczajowością, modą… Dużym walorem książki okazały się dla mnie odwołania do znanych tekstów kultury: seriali, książek. Chociażby zasady dziedziczenia tytułu w Wielkiej Brytanii zostały wytłumaczone na przykładach z „Rozważnej i romantycznej” i „Downton Abbey”. Tę narrację o historycznym tle wydarzeń Kazimierz Bem wplata w opowieści o ślubach, skandalach, romansach i finansowych transakcjach, które stały się udziałem bohaterek zza oceanu, kobiet często nietuzinkowych, niezależnych, wspierających rozwój nauki, mecenasek sztuki i wielbicielek muzyki.

Książkę „Amerykańskie milionerki” autorstwa Kazimierza Bema można znaleźć w ofercie Wydawnictwa Poznańskiego.