Powiększone do gigantycznych rozmiarów można je oglądać w różnych częściach miasta. Dziś oficjalne otwarcie wystaw. Z tej okazji z Poznania, wyruszył specjalny pociąg retro, który przywiezie do Kalisza Wielkopolan chcących bliżej poznać tragiczną kartę w historii miasta.
Kiedy w sierpniu 1914 roku do Kalisza wkroczyły wojska pruskie były witane jak wybawienie. Miasto było pod zaborem rosyjskim a wojna oznaczała zbliżającą się wolność. Jednak kilka dni później, z niewyjaśnionych do dziś przyczyn, miasto zostało ostrzelane. Konsekwencją były pożary, zniszczenie większości budynków, głód i ucieczka mieszkańców. Rozmiar strat był ogromny i żadne inne miasto w Polsce w czasie I wojny światowej nie ucierpiało tak jak Kalisz.
Ogrom strat widać na zdjęciach zachowanych z tamtego okresu. Fotografie powiększono i powieszono w miejscach, w których zostały wykonane w 1914 roku tworzący tym samym niezwykła plenerową wystawę. Łączna powierzchnia wielkoformatowych zdjęć to 1900 metrów kwadratowych. W jednym miejscu, na Złotym Rogu, postawiono natomiast zdjęcia pokazujące odbudowę miasta. Otwarcie obu plenerowych wystaw to oficjalny początek obchodów setnej rocznicy zniszczenia miasta.