Wielu z nich miało żydowskie korzenie, niektórzy pochodzili z terenów polskich - mówi Barbara Maciejewska z Muzeum Archidiecezjalnego.
Nie stworzyli jednego konkretnego kierunku, chodziło o pewną myśl, chodziło o tworzeniu w Paryżu, który był centrum kultury, sztuki i myślenia o sztuce, gdzie twórcy się między sobą ścierali, inspirowali wzajemnie i dzięki temu tworzyli dużo bogatsze dzieła, niż być może przed swoim wyjazdem.
- mówi Maciejewska.
Na wystawie m.in. portrety ale też sceny religijne, martwe natury czy pejzaże. Artyście tworzyli m.in. w artystycznej dzielnicy Paryża - Montmartre. Wiele prac pochodzi z prywatnych polskich kolekcji. Zobaczymy m.in. prace Mojżesza Kislinga, Alicji Halickiej czy Meli Muter.
Wystawa do 12 kwietnia.