Poznańscy radni nagrodzili wybitne osoby związane z miastem
Dziś stolica Wielkopolski ma swoje imieniny. Co z okazji święta patronów Piotra i Pawła odbywa się uroczyste posiedzenie Rady Miasta Poznania.
Jak pisze Wikipedia Łyszkiewicz jest "zaliczany do legend polskiej muzyki lat 80., był inspirowany muzyką Beatlesów. Często, ze względu na fryzurę i charakterystyczne okulary, określany polskim Johnem Lennonem". 23 czerwca minęła dokładnie 20 lat od jego tragicznej i przedwczesnej śmierci - tuż po wydaniu piątego albumu Chłopców z Placu Broni "Polska" zginął w wypadku samochodowym.
W związku z tym, że Radio Poznań jest prawdopodobnie najczęściej grającym piosenki Bogdana Łyszkiewicza radiem świata, postanowiliśmy uczcić rocznicę jego śmierci i zaprosić Państwa na Tydzień z Chłopcami z Placu Broni. Przypomnijmy sobie wspólnie, jak piękne komponował melodie i jakie zgrabne pisał do nich teksty. Poza "O! Ela" nie zabraknie takich utworów, jak: "Kocham cię", "Kocham wolność", "Coś na drogę", "Potrzebuję twojej miłości" czy "Nie chciałem śpiewać tej piosenki".
Poza słuchaniem muzyki Bogdana Łyszkiewicza zapraszamy w podróż pełną wspomnień z czasów jego największej popularności - o pierwszych latach na scenie opowiadać będzie Jarosław Kisiński z grupy Sztywny Pal Azji (grali w jednym zespole, Łyszkiewicz miał okazję śpiewać wczesne utwory Szpala), a kolejnych Franz Deadhunter. Ten ostatni spędził w zespole Chłopcy z Placu Broni prawie dekadę, wcześniej grał m.in. w takich grupach, jak: Tilt, Pudelsi, Deuter, zaliczył też epizody w Budce Suflera i Bajmie.
W ramach Tygodnia z Chłopcami z Placu Broni posłuchamy również aktualnego wokalisty zespołu - od 5 lat piosenki Bogdana Łyszkiewicza śpiewa Dariusz Litwińczuk, a w składzie obok Franza Dearhuntera można znaleźć również perkusistę Wojciecha Namańczyka, który był jednym z założycieli formacji w roku 1987. Zapraszamy!
Dziś stolica Wielkopolski ma swoje imieniny. Co z okazji święta patronów Piotra i Pawła odbywa się uroczyste posiedzenie Rady Miasta Poznania.
W miniony weekend owady pokąsały pszczelarza w Witkowie. W dramatycznych okolicznościach trafił do szpitala.
Nieczystości komunalne z gospodarstw domowych trafiły wraz z deszczówką do rzeki między innymi w trakcie gwałtownych ulew w połowie czerwca.