Perony wzdłuż linii E 59 oddane jeszcze w lipcu
W lipcu podróżni będą mogli już bez przeszkód korzystać z dwóch peronów położonych wzdłuż linii E 59 na stacji Leszno.
Przez ostatnie pięć lat do Warty trafiło blisko 900 tysięcy metrów sześciennych ścieków komunalnych z 12 komór przelewowych. Jak zapewnia rzeczniczka prasowa Aquanetu, nie doszło do przekroczenia limitu 10 zrzutów rocznie.
Do przelania ścieków do Wisły doszło ostatnio również w Warszawie. Jak podały Wody Polskie, w latach 2013-2019 wykonano w stolicy 45 zrzutów więcej niż zezwoleniu w liczbie ponad 5 milionów metrów sześciennych. - Taki zrzut to awaryjna procedura - tłumaczy Dorota Wiśniewska, rzeczniczka prasowa Aquanetu.
System, żeby był sprawny, żeby w sytuacji ulew było jak najmniej wylań w mieście czy zalewania piwnic, to odkorkowuje się ten system zrzucając nadmiar takiego nieoczyszczonego, ale bardzo rozwodnionego ścieku, wprost do rzeki.
- Zrzuty w niewielkiej ilości nie są szkodliwe dla środowiska. Regulują to przepisy - wyjaśnia prof. Małgorzata Makowska z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Jeśli to wszystko jest zgodne z prawem, oczywiście chwilowo może nastąpić pogorszenie jakości wody, natomiast długofalowo nie będzie to miało wpływu. Każdy odbiornik ma zdolność do samooczyszczania, czyli przyjęcia określonego ładunku, i to uwzględnia się przy wydawaniu pozwoleń.
Jak podkreśla prof. Makowska, większe szkody wyrządziłoby podczas gwałtownej umowy przeciążenie oczyszczalni. Problem zrzutów dotyczy większych miast, gdzie funkcjonuje stara infrastruktura kanalizacyjna. - Modernizacja systemu jest kosztowna, dlatego eksploatujemy stare sieci - stwierdza Małgorzata Makowska.
W lipcu podróżni będą mogli już bez przeszkód korzystać z dwóch peronów położonych wzdłuż linii E 59 na stacji Leszno.
Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Tak o przyczynach śmierci 47-letniej mieszkanki Wolsztyna mówią śledczy.
Dziś odbyła się uroczysta msza święta z okazji dnia świętych Piotra i Pawła.